Laser skończył 50 lat
Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam... a zapewne i 1000. Pierwsze, działające urządzenie generujące wiązkę lasera zaprezentował 50 lat temu w Hughes Research Laboratories niejaki Theodore Harold Maiman, nieżyjący już amerykański fizyk. Dzisiaj dzięki jego pracy oglądamy filmy z DVD, mierzymy ściany a okazjonalnie jesteśmy precyzyjnie namierzani przez bomby.
17.05.2010 07:35
Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam... a zapewne i 1000. Pierwsze, działające urządzenie generujące wiązkę lasera zaprezentował 50 lat temu w Hughes Research Laboratories niejaki Theodore Harold Maiman, nieżyjący już amerykański fizyk. Dzisiaj dzięki jego pracy oglądamy filmy z DVD, mierzymy ściany a okazjonalnie jesteśmy precyzyjnie namierzani przez bomby.
Nazwa "LASER" to tak naprawdę akronim od Light Amplification by Stimulated Emission of Radiation — wzmocnienie światła poprzez wymuszoną emisję promieniowania. Podwalinami do powstania tego wynalazku były prace naukowe Alberta Einsteina z 1917 roku, Valentin A. Fabrikanta z 1939 i jeszcze wielu innych naukowców. To jednak wspomniany Theodore Maiman uruchomił 16. maja 1960 roku pierwszy laser wykorzystujący kryształ korundu. Od tamtej pory laser jest wykorzystywany w różnych dziedzinach nauki i techniki.
Dzisiaj wykorzystywany jest między innymi w:
- medycynie - bezkrwawe cięcie tkanek,
- przemyśle - cięcie metali, znakowanie produktów,
- technologiach wojskowych - naprowadzanie pocisków na cel,
- budownictwie - pomiary geodezyjne itp.,
- telekomunikacji - odczyt i zapis danych, nadajniki laserowe
i setkach innych dziedzin życia. Ot chociażby takich jak sztuka. Na fotkach dołączonych do wpisu widać jak zdolni artyści potrafią bawić się światłem lasera. To projekt Speed of Light stworzony w Wielkiej Brytanii.
Źródło: DesignBoom