Ma powstać gigantyczna solarna góra. Może zrewolucjonizować energetykę

Projekt gigantycznej góry zbudowanej z ogniw fotowoltaicznych został zaprezentowany w czasie Burning Man - corocznej imprezy na pustyni Black Rock w północnej Nevadzie, na której pojawiają się inwestorzy i biznesmeni z Doliny Krzemowej.

Zorganizowanie imprezy na tysiące ludzi na środku pustyni jest nie lada wyczynem i wymaga nieszablonowych rozwiązań. Jednym z nich ma być właśnie solarna góra, która według szacunków projektantów mogłaby dostarczyć 318 645 kWh energii rocznie.

Solar Mountain miałaby zostać zbudowana z paneli fotowoltaicznych pokrywających całe wzgórze. Architekci stojący za tym rozwiązaniem przyznali, że inspiracją był krajobraz Fly Ranch - miejsca, w którym odbywa się Burning Man. Dla projektantów miało duże znaczenie, by ich konstrukcja wpasowała się do krajobrazu.

Jeżeli ich projekt doszedłby do skutku, mógłby otworzyć szereg nowych możliwości dla inżynierów i architektów z całego świata. Firma Nudes odpowiedzialna za projekt, planuje zbudować modułową konstrukcję z drewna pochodzącego z recyklingu i innych ekologicznych materiałów, na których zostaną umieszczone panele słoneczne.

Nudes podaje, że Solar Mountain ma być zbudowana z czterech modułów, z których na każdy będzie się składać 182 ogniw o mocy 300 W, co ma dać łącznie 728 paneli słonecznych o dziennej produkcji energii około 873 kWh - 318 645 kWh rocznie. Producent ma nadzieję, że modułowa konstrukcja sprawdzi się w każdym miejscu na Ziemi, ale na razie musi zrealizować swój projekt w Newadzie.