Testy nowego wyglądu Facebooka. Reklamy przede wszystkim?
Przed wiekami rzymski cezar – Wespazjan – wytłumaczył się z opodatkowania latryn miejskich, twierdząc, że pieniądze nie śmierdzą. Słowa te wziął sobie do serca Mark Zuckerberg – Facebook rozpoczął testy nowego układu treści poświęcającego wygodę użytkowników na rzecz widoczności reklam. Co się zmieniło?
Przed wiekami rzymski cezar – Wespazjan – wytłumaczył się z opodatkowania latryn miejskich, twierdząc, że pieniądze nie śmierdzą. Słowa te wziął sobie do serca Mark Zuckerberg – Facebook rozpoczął testy nowego układu treści poświęcającego wygodę użytkowników na rzecz widoczności reklam. Co się zmieniło?
Niektórzy użytkownicy Facebooka, przyzwyczajeni do korzystania z bocznego paska z powiadomieniami, mogli przeżyć spore zdziwienie. Powiadomienia w czasie rzeczywistym, widoczne w prawym górnym rogu ekranu, zostały przesunięte.
W atrakcyjnej, dobrze widocznej części strony pojawiły się reklamy wyświetlane w tym miejscu również w layoucie Timeline.
Informacje o nowościach publikowanych przez naszych znajomych zostały przesunięte pod reklamy. Umieszczenie płatnych ogłoszeń w miejscu należącym do ścisłej czołówki pod względem przyciągania uwagi użytkowników z pewnością ma swoje finansowe uzasadnienie, jednak zaprzecza stosowanej dotychczas przez Facebooka praktyce mało inwazyjnych reklam.
Jak trafnie zauważył Josh Constine z TechCruncha, Facebook zazwyczaj stawiał wygodę i zadowolenie użytkowników ponad doraźne korzyści. Ideą towarzyszącą wprowadzeniu Tickera było takie prezentowanie powiadomień, by internauci mieli je zawsze przed oczami – przesunięcie go w dół to poświęcenie użyteczności na rzecz zysków.
Choć trudno winić firmę za to, że chce zarabiać, wydaje się, że w pogoni za doraźnym zyskiem tym razem chce poświęcić coś, czym Facebook pozytywnie się wyróżniał – wygodę i praktyczny interfejs mające swój udział w popularności serwisu. Mam nadzieję, że wyniki testów okażą się na tyle zniechęcające, iż zmiany nie zostaną wprowadzone. Co o nich myślicie?
Źródło: TechCrunch • Abrition