Wczoraj i dziś. Tak wyglądały przed laty znane strony WWW [TOP 10]

Techniki tworzenia stron WWW od lat rozwijają się w błyskawicznym tempie. To sprawia, że współczesne witryny mocno różnią się od swoich starych wersji. Zobacz, jak znane polskie i zagraniczne serwisy prezentowały się na starcie.

A Ty jakie strony przeglądałeś 15 lat temu? (Fot. Flickr/Extra Ketchup/Lic. CC by-sa)
A Ty jakie strony przeglądałeś 15 lat temu? (Fot. Flickr/Extra Ketchup/Lic. CC by-sa)
Michał Michał Wilmowski

13.05.2011 09:05

Yahoo - 1995

Fot. Cnet
Fot. Cnet

To druga, już odnowiona, kolorowa wersja witryny Yahoo.com. Pierwszą, z 1994 roku, można znaleźć tutaj. Nie było na niej żadnych obrazków, żadnych kolorów, tylko mnóstwo niebieskich linków. Nawet logo wówczas było zwyczajnie napisane popularną czcionką. Potem eksperymentowano wiele razy, ale niebieskie litery pozostały.

Na Yahoo wzorowało się mnóstwo portali, w tym polskie. Dziś Yahoo.com wciąż stawia na niebieski. Tyle że tego koloru jest coraz mniej, bo słowa coraz bardziej są zastępowane przez obrazki.

Fot. Yahoo
Fot. Yahoo

Google - 1998

To dość zaskakujące. Wersja beta strony głównej najpopularniejszej dziś wyszukiwarki aż tak się nie różniła od dzisiejszej. Ba, można nawet powiedzieć, że dzisiejsza jest jeszcze bardziej oszczędna.

Logo Google'a straciło wykrzyknik, ale jego ogólny zarys pozostał. Zrezygnowano z niektórych funkcji, inne, jak Szczęśliwy traf, pozostały.

Fotka - 2001

Fot. Fotka.pl
Fot. Fotka.pl

To prawdziwy szok. Jest rok 2001, portale wciąż przypominają dzisiejsze linkownie, ale zaczynają już wyglądać w miarę nowocześnie. Widać, że projektują je ludzie, którzy jakieś pojęcie o designie mają.

Tymczasem nowo powstała Fotka.pl wciąż tkwi w latach 90. Serwis straszy archaicznymi rozwiązaniami, dziwnymi kolorami i śmiesznymi kształtami. Wiocha czy fajocha? Odpowiedź może być tylko jedna.

Dziś Fotka wygląda zupełnie inaczej. Przez 10 lat zdążyła dorobić się oszczędnego i klarownego layoutu, który nie razi żadnych zmysłów. Nie prezentuje się gorzej niż zagraniczne serwisy społecznościowe.

Fot. Fotka.pl
Fot. Fotka.pl

Facebook - 2004

Fot. Impact Watch
Fot. Impact Watch

Czytelny, ascetyczny i niebieski. Facebook był taki od początku. Zmieniła się nazwa, zmieniło się logo, zmieniła się treść – ale ogólne założenia pozostają wciąż takie same. Nie ma tu mnóstwa zdjęć, nie ma też wszelkich kolorów tęczy.

I dobrze. Jak na razie design Facebook wydaje się ponadczasowy.

Fot. Facebook
Fot. Facebook

MySpace - 2003

Fot. Ignite Social Media
Fot. Ignite Social Media

W przeciwieństwie do Facebooka MySpace znacznie się zmieniło w ciągu ostatnich ośmiu lat. Z prostego serwisu, który oferował użytkownikom kilka podstawowych funkcji, zrobiła się jedna wielka galeria zdjęć mało znanych gdzie indziej artystów.

Nie wygląda to źle, ale też nie przyciąga w żaden sposób nowych ludzi. Nic dziwnego, że dziś MySpace musi oferować swoim użytkownikom integrację z Facebookiem.

Fot. MySpace
Fot. MySpace

Onet - 1997 (jeszcze jako OptimusNet)

Fot. Web Archive
Fot. Web Archive

Onet.pl zaczynał w 1996 roku jako OptimusNet i wyglądał na początku bardzo skromnie. OptimusNet był nie tyle portalem, co raczej katalogiem stron. Już wtedy straszył chaosem, mnogością linków oraz krzykliwymi, mrugającymi reklamami.

Po pojawieniu się nazwy Onet.pl i uruchomieniu prawdziwego portalu wiele się nie zmieniło. Na stronie wciąż było mnóstwo linków, niespecjalnie odróżniających się od siebie. Dziś do literek doszły jeszcze zdjęcia i grafiki. Chaos jak był, tak jest.

Fot. Onet.pl
Fot. Onet.pl

Interia - 1999

Fot. Web Archive
Fot. Web Archive

Interia.pl również zaczynała bez zdjęć, ale z nowoczesnym, ładnie zaprojektowanym żółto-niebieskim layoutem. Dziś, po licznych zmianach, z których każda następna była gorsza od poprzedniej, mniej niż w 1999 roku odróżnia się od innych portali.

Znalezienie czegokolwiek na stronie głównej Interii graniczy z cudem. Zupełnie jak na Onecie.

Fot. Interia.pl
Fot. Interia.pl

eBay - 1997 (jeszcze jako Auction Web)

Fot. Web Archive
Fot. Web Archive

Najbardziej znany serwis aukcyjny wystartował w 1996 roku jako Auction Web, by pod koniec 1997 roku zmienić nazwę na eBay. W momencie startu był prostą, czarno-białą witryną, na której nie było w zasadzie niczego.

Dziś eBay ma przejrzysty, przyjazny użytkownikowi layout. Wiele się zmieniło, prostota pozostała.

Fot. eBay
Fot. eBay

YouTube - 2005

Fot. Ignite Social Media
Fot. Ignite Social Media

YouTube w 2005 wyglądało jak cień dzisiejszej wersji serwisu. Dziś większość strony głównej zajmują polecane filmiki, wtedy było to zwykłe, białe, puste pole. Mniejszą rolę niż zakładano na początku ogrywają dziś typowe funkcje społecznościowe – i to również widać od razu po wejściu na stronę.

Ogólny zarys layoutu pozostał jednak bez zmian.

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Nasza Klasa - 2006

Fot. Web Archive
Fot. Web Archive

Nasza Klasa po przejęciu przez Estończyków i zmianie nazwy na NK znacznie się zmieniła. Na stronie głównej zostały tylko najważniejsze rzeczy: panele logowania i rejestracji oraz krótkie wyjaśnienie, dlaczego warto być użytkownikiem serwisu (bo Michał Wiśniewski już tam jest).

Nie ma mapy, dzięki której bez logowania można było znaleźć swoją szkołę, zniknęły też Ostatnio dodane zdjęcia. Serwis wygląda nowocześniej, ale nie jest już tak przyjazny użytkownikowi.

Fot. NK.pl
Fot. NK.pl

Źródło: Business Insider

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.