Ożywienie programu cywilnego zmiennopłata [wideo]

W mijającym tygodniu ogłoszono koniec negocjacji między europejskim koncernem AgustaWestland i amerykańskim Bellem o przekazaniu pełni praw do dalszego rozwoju cywilnego zmiennopłata BA609 tej pierwszej firmie. Dobra wiadomość dla każdego miłośnika nowoczesnej techniki. Jeszcze lepsza dla tych z wolnymi kilkunastoma milionami dolarów na koncie.

W mijającym tygodniu ogłoszono koniec negocjacji między europejskim koncernem AgustaWestland i amerykańskim Bellem o przekazaniu pełni praw do dalszego rozwoju cywilnego zmiennopłata BA609 tej pierwszej firmie. Dobra wiadomość dla każdego miłośnika nowoczesnej techniki. Jeszcze lepsza dla tych z wolnymi kilkunastoma milionami dolarów na koncie.

Dotąd zmiennopłat BA609 był wspólnie rozwijany przez amerykańsko-europejskie jonit venture Bell/Agusta Aerospace Company (BAAC). Od teraz całość projektu przeszła w ręce włosko-brytyjskiego konsorcjum AgustaWestalnd. I tak BA609 stał się AW609. Sam wiropłat wywodzi się z eksperymentalnego Bella XV-15 z końca lat 1970. Rozwijały go wspólnie amerykańskie przedsiębiorstwa Bell i Boeing. Ale ten drugi stracił zainteresowanie wersją cywilną jeszcze pod koniec lat 1990. Wtedy jego miejsce zajęła włoska Agusta. Po połączeniu z brytyjskim Westlandem, od 2000 r. AgustaWestland.

Do tej pory powstały 2 latające prototypy, oblatanego w 2003 r., BA609. Jak łatwo zauważyć BA609 wykorzystuje podobne technologie, co znacznie większy V-22. Obie maszyny jednak nie mają żadnych wspólnych części. Konsorcjum Bell-Boeing skupione na rozwoju V-22 nie wykazywało wystarczającego zainteresowania rozwojem cywilnej maszyny (Boeing, jak już zostało wspomniane w ogóle nie brał w projekcie udziału).

Zniecierpliwiona zastojem europejska strona dążyła do klarownych rozstrzygnięć i teraz dopięła swego. Bell sprzedał prawa do BA609 wraz z transferem technologii i wycofał się tym samym z udziału w dalszym rozwoju maszyny.

AgustaWestland zapowiedziała znaczne przyspieszenie prac, tak aby w latach 2015-2016 uzyskać wszystkie certyfikaty lotnicze dla AW609. Koncern posiada już zamówienia na ok. 70-80 maszyn. W zakładach we Włoszech właśnie trwa montaż trzeciego egzemplarza serii prototypowej.

AW609 przy maksymalnej masie startowej ok. 7,6 t zabiera ok. 2,5 t ładunku. 2 silniki Pratt & Whitney PT6C-67A o mocy maksymalnej trwałej (utrzymywanej podczas lotu, moc startowa jest większa) 1940 KM każdy, zapewniają prędkość przelotową 510 km/godz (śmigła w konfiguracji samolotowej) na pułapie ponad 7600 m i zasięg maksymalny niemal 1300 km. Hermetyzowana kabina w wielu możliwych (w tym bardzo luksusowych) konfiguracjach mieści do 9 pasażerów. Załoga to 2 pilotów.

Zostaje jeszcze kwestia ceny. W połowie poprzedniej dekady szacowano ją na ok. 10 mln dolarów (podobno po tyle zamawiano pierwsze egzemplarze). AgustaWestland widzi pomyślną przyszłość dla AW609. Nie tylko, jak wersji pasażerskiej, ale także wersji transportu medycznego, poszukiwawczo-ratowniczej, patrolowej (dla straży granicznej), czy wersji towarowej. Nie ma żadnych planów wobec dedykowanej wersji militarnej, choć kilka lat temu, na zlecenie USMC, prowadzono analizy nad wersją uzbrojoną do współdziałania z ciężkimi V-22. Warto na koniec przypomnieć, że AgustaWestland jest właścicielem PZL-Świdnik.