W czym ćwiczyć, żeby dobrze się czuć - oraz dobrze wyglądać?

W czym ćwiczyć, żeby dobrze się czuć - oraz dobrze wyglądać?

W czym ćwiczyć, żeby dobrze się czuć - oraz dobrze wyglądać?
Kira Czarczyńska
03.08.2010 19:00

Temat generalnie bardziej dla pań, chociaż może któryś pan, nie przyznając się do tego oczywiście, też skorzysta. Lato jest bardzo dobrym momentem na to, aby zacząć w końcu ćwiczyć (obiecywaliśmy sobie już w sylwestra, prawda?) - zwłaszcza, jeśli mamy akurat urlop.

Zbieramy się więc w sobie, zakładamy ubranie do ćwiczeń, patrzymy w lustro... i motywacja natychmiast nam przechodzi. Czemu?

Temat generalnie bardziej dla pań, chociaż może któryś pan, nie przyznając się do tego oczywiście, też skorzysta. Lato jest bardzo dobrym momentem na to, aby zacząć w końcu ćwiczyć (obiecywaliśmy sobie już w sylwestra, prawda?) - zwłaszcza, jeśli mamy akurat urlop.

Zbieramy się więc w sobie, zakładamy ubranie do ćwiczeń, patrzymy w lustro... i motywacja natychmiast nam przechodzi. Czemu?

Tak jak wspomniałam, problem dotyczy przeważnie pań. Oczywiście, chcemy zacząć w końcu ćwiczyć właśnie dlatego, że tu i ówdzie odłożyło się zbyt dużo tłuszczyku, a brzuch nie wygląda już tak jędrnie jak parę lat temu. Znamy świetnie te mankamenty urody - i ich właśnie chcemy się pozbyć.

Z drugiej strony jednak, nieszczególnie mamy ochotę pokazywać te fałdki innym. Zwłaszcza tam, gdzie wiadomo, że spotkamy co najmniej kilka innych dziewczyn o figurze niemal idealnej - na przykład na siłowni czy w klubie fitness. Zresztą, nawet jeśli idziemy biegać ze znajomymi, to chciałybyśmy wyglądać jednak dobrze.

W co się więc ubrać żeby było wygodnie - ale i atrakcyjnie?

Od razu może odpowiem na zarzuty panów, które zaraz się pojawią: TAK, to czy się sobie podobamy podczas ćwiczeń jest bardzo ważne. Rzutuje to na samopoczucie i pewność siebie, a bez nich motywacja do kolejnego wyjścia na siłownię spada do niemal zerowego poziomu.

Dlatego kwestii odpowiedniego ubioru warto poświęcić dłuższą chwilę.

Po pierwsze: ubranie MUSI być wygodnie.

Nie da się ćwiczyć - a w każdym razie skutecznie ćwiczyć - jeśli ubranie jest niewygodne. Strój nie może być więc zbyt luźny, ale także zbyt obcisły i krępujący ruchy.

Długość nogawek musi być odpowiednia, tak, żeby nie nadeptywać na nie, ale i żeby nie podciągały się do połowy łydki przy przysiadzie. Rękawy powinny być wszyte tak, aby podniesienie ręki nie powodowało automatycznie "podjechania" całej bluzki czy koszulki do góry. Unikajmy przynajmniej na początku spodni biodrówek oraz tych ze zbyt wysokim stanem - pierwsze będą się nieprzyjemnie wpijać, drugie rolować się i przeszkadzać.

Zwracaj uwagę na materiał, z którego dany element ubrania jest wykonany. Sztuczne tkaniny sprawią, że szybko się spocisz, poobcierasz skórę - i trening nie będzie ci się zbyt dobrze kojarzył. Wyjątkiem są tkaniny specjalnie przeznaczone do aktywności fizycznej, opracowano je tak, żeby uzyskać maksymalny komfort.

Bardzo istotnym elementem są buty. Obuwie to element, na którym naprawdę nie warto oszczędzać, jeśli poważnie myślimy o treningach. Dobrze jest kupić takie, które jest specjalnie przeznaczone dla danej aktywności - biegania, aerobiku czy gry w siatkówkę.

Po drugie: ubranie nie może nas krępować.

Krępowanie w sensie ruchów zalicza się oczywiście do kwestii wygody. Chodzi też jednak o to, żeby strój nie powodował, że ciągle zastanawiasz się, jak wyglądasz.

Jeśli przy skłonie nie jesteś pewna, czy nie wypada ci z dekoltu kawałek biustu, a spodnie nie zjeżdżają zbyt nisko pokazując bieliznę - to znaczy, że strój, który masz na sobie, nie jest odpowiedni. Powinnaś móc skoncentrować się na ćwiczeniach, a nie bać się, że jak podniesiesz ręce to bluzka podjedzie do góry i odsłoni fałdki na brzuchu.

Po trzecie: ubranie powinno maskować niedoskonałości.

Tak, w stroju sportowym też jest to możliwe. W pewnym zakresie oczywiście, ale wystarczającym.

  • Cukierkowe, jaskrawe kolory oraz workowate i jasne ciuchy - pogrubiają. Nie zakładaj żółtej, nieforemnej koszulki.
  • Nietypowy krój może deformować sylwetkę - np. spodnie o zwężanych nogawkach. Wybierz proste, niezbyt opięte na udach.
  • Zbyt obcisłe stroje nie są wskazane na początku ćwiczeń - eksponują dokładnie to, co chciałabyś ukryć.
  • Nieco dłuższa koszulka, lekko dopasowana i delikatnie zwężona w pasie, modeluje sylwetkę.
  • Jeśli nie chcesz eksponować nóg, dobre będą spodnie w jednolitym, ciemnym kolorze, dopasowane na wysokości bioder i z prostymi nogawkami.

I pamiętaj - bielizna pod ubraniem musi być również sportowa. To widać, naprawdę. Poza tym, będzie ci po prostu wygodniej i nie będziesz co chwilę poprawiać np. ramiączek.

Po czwarte: strój do ćwiczeń powinien ci się podobać.

Nawet w dresie można wyglądać dobrze, jeśli się go odpowiednio dobierze do sylwetki. Dlatego kiedy szukasz odpowiedniego stroju, zwróć też uwagę na to, czy ci się podoba - i czy ty podobasz się samej sobie, kiedy go założysz. Obejrzyj się ze wszystkich stron, schyl, zrób kilka przysiadów.

Dokładnie zobacz, jak wtedy wyglądasz - będziesz mieć z głowy zastanawianie się nad tym podczas ćwiczeń.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)