Sanrokumaru - najgłupsza "maskotka" jaką widziałem

Sanrokumaru - najgłupsza "maskotka" jaką widziałem

Sanrokumaru - najgłupsza "maskotka" jaką widziałem
Szymon Adamus
01.06.2010 08:18

Maskotką firmy/platformy może być ładna pani z dużym biustem, wąsaty hydraulik albo nawet jeż. Ale gość z głową w postaci znaczka Xboxa? Sanrokumaru (w dosłownym znaczeniu to: 3-6-0) to maskotka Microsoftu na rynek Japoński. A jak wiadomo Japończycy mają gust "nieco" odmienny od Europejczyków i Amerykanów.

W pełnej wiadomości Sanrokumaru w porównaniu z ładną Azjatką. Gość nie ma najmniejszych szans.

Maskotką firmy/platformy może być ładna pani z dużym biustem, wąsaty hydraulik albo nawet jeż. Ale gość z głową w postaci znaczka Xboxa? Sanrokumaru (w dosłownym znaczeniu to: 3-6-0) to maskotka Microsoftu na rynek Japoński. A jak wiadomo Japończycy mają gust "nieco" odmienny od Europejczyków i Amerykanów.

W pełnej wiadomości Sanrokumaru w porównaniu z ładną Azjatką. Gość nie ma najmniejszych szans.

Pytanie za 100 punktów. Która reklama Bayonetty na Xboxa 360 podoba się Wam bardziej?

Tak:

Czy ta:

Źródło: Kotaku

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)