“Microsoft Tag” - gdzieś to już widziałem

Microsoft wchodzi na rynek interaktywnych kodów kreskowych. Microsoft Tag - to serwis o którym słyszeliśmy już od półtora roku. Przedwczoraj został oficjalnie otwarty (wyszedł z bety). Jak to działa? Drukowane “tagi” zawierają dodatkowe informacje dostępne po zeskanowaniu kodu telefonem wyposażonym w odpowiednią aplikację. Brzmi znajomo?

“Microsoft Tag” - gdzieś to już widziałem 1
Jakub Poślednik

Microsoft wchodzi na rynek interaktywnych kodów kreskowych. Microsoft Tag - to serwis o którym słyszeliśmy już od półtora roku. Przedwczoraj został oficjalnie otwarty (wyszedł z bety). Jak to działa? Drukowane “tagi” zawierają dodatkowe informacje dostępne po zeskanowaniu kodu telefonem wyposażonym w odpowiednią aplikację. Brzmi znajomo?

Pomysł nie jest wcale nowy. Pierwsze, nieśmiałe próby wprowadzenia tej technologii datujemy na 1994 rok kiedy powstały tzw. kody QR (“quick response codes”) obecnie szeroko spopularyzowane w Japonii (większość komórek z kamerą w Kraju Kwitnącej Wiśni jest wyposażona w funkcję ich odczytu). W 2000 r. firma DigitalConvergence przy pomocy aplikacji CueCat oraz małego skanera kodów kreskowych próbowała zaimplementować technologię na amerykańskim rynku. Pomysł upadł z powodu “hardware’owej” części projektu - skaner wielkości myszki okazał się zbyt niewygodny w użyciu. W marcu 2010 r. dzięki upowszechnieniu smartphonów wystartował startup Stickybits.com wykorzystujący z kolei standardowy format kodów kreskowych o którym pisaliśmy już szerzej tu:

Możemy wyobrazić sobie świat, w którym każdy przedmiot może stać się bramą do świata cyfrowych, interaktywnych treści: przeskanuj reklamę w gazecie - otrzymasz spersonalizowaną ofertę, kup ją natychmiast, a od razu dostaniesz mapę prowadzącą do najbliższego sklepu. Przeskanuj plakat sztuki teatralnej - uzyskasz dostęp do krótkiego wideo z przedstawienia, recenzji, będziesz mógł zaprosić znajomych i od razu kupić bilety. To wszystko zrobi dla ciebie i twojej firmy Microsoft Tag. Wszystko co musisz zrobić to kliknąć fizyczne przedmioty by stały się interaktywne w mgnieniu oka - pisze Aaron Getz na blogu Microsoftu.

Microsoft looks to play Tag (CNET)

Jak bardzo popularna jest obecnie ta technologia? Wspomniałem już wcześniej o Japonii, podobno w reszcie Azji interaktywne kody kreskowe również weszły już do powszechnego użytku. W USA to wciąż nowatorskie rozwiązanie. W Europie w coraz to większej ilości miejsc można natrafić na treści dostępne przez interaktywne kody - nawet w Polsce zauważyłem jakiś czas temu plakat imprezy “Videogames Live” z nadrukiem QR.

Najprościej rzecz biorąc interaktywne kody kreskowe to linki do treści w sieci, istniejące w świecie rzeczywistym - mówi Marja Koopmans z Microsoftu.

Rozwój “tagów” przebiega w bardzo nietypowy dla Microsoftu sposób. Zespół który pracuje nad techniczną stroną aplikacji składa się jedynie z 4 osób. Z powodu bardzo specyficznego zastosowania, firma skupia się na udostępnianiu technologii klientom - czyli twórcom treści. Nie do końca jasne jest w jaki sposób Microsoft zamierza czerpać zyski z “tagów” - korzystanie z technologii jest obecnie całkowicie darmowe.

Jeśli jednak przyjrzeć się uważniej zasadzie funkcjonowania "tagów"  można zauważyć, że informacje o skanownych kodach i linkach do nich podczepionych trafiają do Redmond, co pozwala kontrolować i zbierać ogromną ilość informacji na temat użytkowników. Krótko mówiąc: Microsoft przygląda się czujnym okiem co, gdzie i kiedy skanujemy oraz co dzięki temu oglądamy. Cóż, w sieci chyba nie sposób uniknąć Wielkiego Brata w takiej czy innej postaci.

Podstawowe funkcje pozostaną darmowe - mówi Koopmans. W przyszłości Microsoft może jednak wprowadzić dodatkowe opcje dostępne za opłatą. Nie jesteśmy filantropami.

Osobiście uważam, że interaktywne kody to kolejna technologia której warto bacznie się przyglądać (tak jak geolokalizacja) - ma ogromny potencjał. Czekam niecierpliwie na wersję technologii w open source dopuszczającą całkowitą wolność słowa.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀