Pirat z Sopotu zatrzymany

Pirat z Sopotu zatrzymany

internet
internet
Mateusz
26.10.2009 17:30

31-letniemu mieszkańcowi Sopotu, który został zatrzymany kilka dni temu przez policję grozi 5 lat więzienia. Umożliwiał on pobieranie z Sieci ponad 3 tysięcy filmów, których łączna wartość to ok. 240 tys. zł. Bać powinni się także osoby, które skorzystały z usług przestępcy. Prokuratura zastanawia się bowiem czy nie objąć ich postępowaniem.

31-letniemu mieszkańcowi Sopotu, który został zatrzymany kilka dni temu przez policję grozi 5 lat więzienia. Umożliwiał on pobieranie z Sieci ponad 3 tysięcy filmów, których łączna wartość to ok. 240 tys. zł. Bać powinni się także osoby, które skorzystały z usług przestępcy. Prokuratura zastanawia się bowiem czy nie objąć ich postępowaniem.

Zatrzymany mężczyzna jest administratorem ponad 200 domen, pod którymi znajdowały się prowadzone przez niego serwisy, z których można było pobrać filmy. Dostęp do nich uzyskiwało się po wysłaniu sms'a na specjalny numer. To jak długo użytkownik mógł pobierać materiały zależało od wartości wysłanej przez niego wiadomości tekstowej.

Mariusz Kaczmarek z Fundacji Ochrony Twórczości Audiowizualnej jest bardzo zadowolony z zatrzymania przestępcy. Pochwalił zarówno Policję jak i prokuraturę, która zastanawia się czy nie zająć się internautami, którzy ściągali w ten sposób nielegalne pliki. W czasie przeszukiwania mieszkania zatrzymanego zabezpieczono 2 komputery, 2 dyski twarde i 415 płyt z nielegalnym oprogramowaniem i filmami.

Oprócz tego znaleziono także 10 tys. złotych, które zatrzymano. Policja twierdzi bowiem, że pieniądze pochodzą z działalności przestępczej. Chociaż to jedna z największych spraw tego typu, to spektakularne zatrzymanie nie sprawi, że piraci znikną z Sieci. Na razie jest to walka z przysłowiowymi wiatrakami i nie wiadomo jak długo nią pozostanie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)