Policja używa YouTube
Niestety nie jest to nasza Policja, ale za to korzysta z tego popularnego serwisu skutecznie. Popularność filmików zamieszczanych na YouTube poddała holenderskim policjantom z Lejdy pomysł wykorzystania serwisu do odnalezienia poszukiwanego przestępcy. Poszukiwania tym kanałem okazały się skuteczne.
Niestety nie jest to nasza Policja, ale za to korzysta z tego popularnego serwisu skutecznie. Popularność filmików zamieszczanych na YouTube poddała holenderskim policjantom z Lejdy pomysł wykorzystania serwisu do odnalezienia poszukiwanego przestępcy. Poszukiwania tym kanałem okazały się skuteczne.
Funkcjonariusze wrzucili na YouTube zarejestrowany przez kamerę przemysłową film, na którym widać moment dokonywania przestępstwa - kradzieży na stacji benzynowej. Filmik ten obejrzało około 40.000 internautów, Policja zaś otrzymała wiele wskazówek pozwalających zidentyfikować widoczną na nagraniu osobę. Cztery z tych wskazówek przyczyniły się bezpośrednio do zatrzymania podejrzanego.
Policjanci po sukcesie tego nowatorskiego sposobu poszukiwania przestępców zamierzają nadal publikować podobne nagrania w swoim kanale na platformie Google.