Musiało do tego dojść: ekranizacja Barbie

Musiało do tego dojść: ekranizacja Barbie

Musiało do tego dojść: ekranizacja Barbie
Ireneusz Podsobiński
24.09.2009 11:00

Spójrzmy prawdzie w oczy - kiedyś musiało dojść do tego, że ktoś zdecydowałby się w końcu na zekranizowanie słynnej lalki Barbie. I nie mówię tu o kolejnym filmie animowanym, których jest już na pęczki, lecz o pełnokrwistej adaptacji z prawdziwymi aktorami. Wkurzacie się na hype wokół Zmierzchu? Wydaje mi się, że dopiero teraz zacznie się histeria...

Spójrzmy prawdzie w oczy - kiedyś musiało dojść do tego, że ktoś zdecydowałby się w końcu na zekranizowanie słynnej lalki Barbie. I nie mówię tu o kolejnym filmie animowanym, których jest już na pęczki, lecz o pełnokrwistej adaptacji z prawdziwymi aktorami. Wkurzacie się na hype wokół Zmierzchu? Wydaje mi się, że dopiero teraz zacznie się histeria...

Za ekranizację weźmie się studio Universal. Nie wiadomo jeszcze, kto zagra główną rolę, ale przed tą biedną aktorką (kogo typujecie?) stoi nie tyle co spore wyzwanie, ale spora odpowiedzialność. Wszak firma Mattel nie odda swojej topowej marki byle komu.

Zastanawiać może tylko jedno - dlaczego tak późno zdecydowano się na aktorską ekranizację, skoro lalka istnieje od końca lat 50-tych? "Marka nie była gotowa na film." - tłumaczy Richard Dickson z firmy Mattel - "W ciągu ostatnich dziesięciu lat Barbie ewoluowała z zabawki we własność intelektualną."

Ciekawe, o czym będzie fabuła? Może pokażą całe życie Barbie? Może będzie to coś w tym stylu:

To taki mały żart, bo według zapowiedzi *Barbie *będzie filmem familijnym. Ale chyba niczego innego się nie spodziewaliście?

Źródło: Variety

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)