Free Software Foundation organizuje dziś w Bostonie demonstracje i to na szeroką skalę. Namawia do korzystania z otwartego i darmowego oprogramowania i wskazuje siedem grzechów głównych Microsoftu. Poniżej owych 7 powodów, dla których warto porzucić Microsoft i ich najnowszy produkt Windows 7.
Free Software Foundation organizuje dziś w Bostonie demonstracje i to na szeroką skalę. Namawia do korzystania z otwartego i darmowego oprogramowania i wskazuje siedem grzechów głównych Microsoftu. Poniżej owych 7 powodów, dla których warto porzucić Microsoft i ich najnowszy produkt Windows 7.
Fundacja Wolnego Oprogramowania wysłała nawet listy do do dyrektorów firm, które znajdują się na liście Fortune 500 - czyli największych firm na świecie pod względem przychodu. Przedstawiciele fundacji ostrzegają w nim, że najnowszy Windows jest niebezpieczny i nie gwarantuje prywatności oraz bezpieczeństwa.
Free Software Foundation stworzyła nawet specjalną stronę internetową - windows7sins.org, na której wskazuje 7 grzechów głównych korporacji z Redmond.
- Microsoft lobbuje i korumpuje jednostki edukacyjne, aby korzystały z jego narzędzi i uczyły dzieci wyłącznie na komputerach wyposażonych w system operacyjny Windows. A przecież edukacja powinna wskazywać alternatywy i stać na straży wolności.
- Takie programu jak Windows Genuine Advantage gwałcą nasze prawo do prywatności, ponieważ mają wgląd w nasze twarde dyski.
- Microsoft kontroluje pośrednio rynek sprzętu komputerowego i wymaga od producentów preinstalacji jego produktów na komputerach sprzedawanych w sklepie.
- Microsoft ma gdzieś użytkowników posiadających starsze maszyny. Kolejne aktualizacje Windowsa i pakietu Office wymagają od użytkowników wyrzucania wciąż dobrze działającego sprzętu.
- Microsoft blokuje standardy, szczególnie te otwarte jak OpenDocument, które mogą zagrozić jego dominacji.
- Microsoft ma tajne układy z koncernami medialnymi, które chcą jak najbardziej ograniczyć kopiowanie, a nawet odtwarzanie plików cyfrowych, a namacalnym dowodem na to jest system zabezpieczeń DRM.
- Windows to jedna wielka luka w bezpieczeństwie, dzięki niedbalstwie pracowników Microsoftu dochodzi ostatnio do bardzo częstych przejęć kontroli nad komputerami przez crackerów i tworzenie coraz to większych sieci botnet.
Być może te 7 punktów otworzy oczy wielu użytkowników komputerów, którzy zrozumieją, że Microsoftowi zależy bardziej na pieniądzach swoich klientów niż na ich bezpieczeństwie w sieci.
Źródło: Win 7 sins