Jak znaleźć pracę kreatywnie?
SABINA STODOLAK • dawno temu • 5 komentarzy
Dużo pisałam ostatnio o rozwoju kreatywności, proponując różne ćwiczenia które mogą rozwinąć tą kompetencję. W czasach kryzysu, kreatywność staje się towarem niezwykle pożądanym, warto więc dbać o jej rozwój — może bowiem przydać się do…szukania pracy. W dzisiejszych czasach i przy obecnym, stale rosnącym bezrobociu, nie wystarczy już bowiem ładne CV i elegancki garnitur na rozmowę — czasem trzeba wspiąć się na wyżyny kreatywności — tak jak bohaterowie naszych historii:
- myhusbandneedsajob.com - kreatywna żona, postanawia pomóc mężowi i uruchamia stronę internetową, z zamieszczonym życiorysem męża. Warto wejść na stronę — nastraja niezwykle pozytywnie. Mike pracy jeszcze nie ma, ale już dostał zaproszenie do Ophry.
- Polak potrafi - Jimmy Cybulski, Amerykanin polskiego pochodzenia, mając w perspektywie bezrobocie i nowo narodzone dziecko postanowił zapłacić za znalezienie pracy. Oferuje 500$ osobie, która pomoże mu znaleźć zatrudnienie. Podobne ogłoszenie widziałam ostatnio na GoldenLine — tyle że tam, przyszły pracownik oferuje wynagrodzenie szefowi. (oczywiście przy całej masie obostrzeń uniemożliwiających zwolnienie go z pracy).
- Bez wstydu - Joshua Persky, który stracił pracę w pierwszym rzucie krachu na Wall Street zdecydował się na bardzo odważny gest — chodził pod biurowcami finansjery z wielką tablicą na plecach informującą o tym iż właśnie został bezrobotny i chętnie się zatrudni. Pracę znalazł po 11 miesiącach. Weźcie pod uwagę fakt, że znalazł ja w czasie, kiedy nikt nie zatrudniał.
- Hurtowo - nie mogąc znaleźć właściwej pracy po studiach, Daniel Seddiqui, zdecydował się na krok dość dziwaczny. Daniel na studiach nie podejmował się typowych amerykańskich ?part time job" i nie przerzucał hamburgerów między wykładami — jak się potem okazało, była to zła decyzja, ponieważ wszyscy potencjalni pracodawcy wskazywali mu braki w doświadczeniu. Daniel postanowił nadrobić doświadczenie ekspresowo — przeszedł 2000 rozmów kwalifikacyjnych i otrzymał 50 różnych prac. W każdej pracuje po tydzień a dodatkowo, każda praca jest w innym stanie — wędrówkę Daniela można śledzić na jego stronie internetowej.
- Reklama wielkoformatowa - kilka lat temu, dość słynne było szukanie pracy przez pewnego Amerykanina, który zainwestował w wielkoformatowy billboard na którym umieścił informacje o szukaniu pracy — na zatrudnienie nie czekał długo
- CV na butelce z wodą - ten pomysł nie należy już do pojedynczego kandydata, ale jest częścią projektu francuskiej organizacji społecznej- na dostarczanej do biurowców wodzie mineralnej umieszczono CV bezrobotnych kandydatów. Efektywność metody nie została oficjalnie opisana.
Inne, mniej może spektakularne i niekoniecznie już efektywne, ale niewątpliwie zabawne metody przekonywania pracodawców znajdziecie na blogu infopracy.
O jakich niestandardowych i kreatywnych metodach szukania pracy słyszeliście? A może sami zrobiliście coś kreatywnego aby "dać się zatrudnić?"
Ten artykuł ma 5 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze