O tym telewizorze już kilka razy wspominaliśmy. Philips Essence to cienki, 42 calowy panel, który w obudowie o grubości 38 milimetrów skrywa rozdzielczość 1080p, jasność 500 cd/m2, kontrast 66000:1 i kąt widzenia 176 stopni w pionie i poziomie.
Teraz do znanych specyfikacji dodajemy jeszcze cenę z Wielkiej Brytanii - 2000 funtów, czyli około 8600 złotych.
O tym telewizorze już kilka razy wspominaliśmy. Philips Essence to cienki, 42 calowy panel, który w obudowie o grubości 38 milimetrów skrywa rozdzielczość 1080p, jasność 500 cd/m2, kontrast 66000:1 i kąt widzenia 176 stopni w pionie i poziomie.
Teraz do znanych specyfikacji dodajemy jeszcze cenę z Wielkiej Brytanii - 2000 funtów, czyli około 8600 złotych.
Telewizor waży 16 kilogramów, więc nadaje się idealnie do powieszenia na ścianie. Tym bardziej, że z telewizora wychodzą tylko dwa kable - zasilający i do połączenia z zewnętrznym "pudełkiem" przetwarzającym obraz. Właśnie dzięki takiemu rozwiązaniu producentowi udało się zmniejszyć rozmiary i wagę panelu.
Zewnętrzny hub może stać do czterech metrów od telewizora i jest z nim łączony jednym przewodem.
Dodatkowe funkcje to system Perfect Natural Motion (100Hz Clear LCD picture processing, czas reakcji 2 ms) i przyczepiany do dolnej części panelu głośnik.
Zainteresowani?
Źródło: WhatHiFi
