Nawiązując do wcześniejszego wpisu, trzeba przyznać że dzień w którym telewizory LCD oraz plazmowe przestaną dominować na półkach sklepowych właśnie nadchodzi. W dzisiejszych czasach, rozwój technologiczny jest tak szybki, że nigdy już nie powtórzy się sytuacja która miała miejsce w przypadku telewizorów kineskopowych, które sprzedawane były na rynku przez 30 lat. Nadchodzi kolejna rewolucja technologiczna, która jak zwykle zdaniem jej projektantów ma zdeklasować konkurencję - mam na myśli OLED.
Spoglądając w przeszłość, pierwszym, masowo dostępnym telewizorem wykonanym w tej technologi był XEL-1 firmy Sony. Został wprowadzony w wersji 11 calowej za dość wysoką cenę 4600zł. Jednak nawet to nie odstraszyło potencjalnych klientów, fabryki ledwo nadążały z produkcją. Wspomniany telewizor był jednak tak naprawdę ciekawostką technologiczną, bo na modele o większej przekątnej nie było jeszcze wtedy szansy z powodu bardzo trudnego procesu produkcyjnego.
Teraz jednak to wszystko traci na ważności, ponieważ mamy kolejny przełom. Firma General Electric poinformowała o dokonaniu naprawdę dużego postępu w dziedzinie produkcji OLED.
Co takiego wspaniałego jest w technologi OLED? Dlaczego piszemy o niej coraz częściej ? Jej główną zaletą jest fakt, że wykorzystuje materiały emitujące światło, co pozwala wyeliminować dodatkowe podświetlenie, niezbędne dla podwyższenia jasności obrazu uzyskiwanego za pomocą tradycyjnego LCD a co za tym idzie - znaczne ograniczenie poboru energii, które przekłada się na dłuższy czas działania baterii albo ich niższą wagę. Telewizory nie mają również problemów z kątami widzenia oraz bardzo bogata paleta kolorów.
Nikt już nie ma wątpliwości, że przyszłość należy do OLED. Pytanie tylko jak szybko ceny spadną ? Kiedy ceny osiągną poziom porównywalny z LCD ? Na tak postawione pytania nikt jeszcze nie zna odpowiedzi.
Źródło: e-telewizory.pl, mojehdtv.info, Genral Electric