Naprawiaj, nie wyrzucaj. Na YouTube pokazuje, dlaczego to podejście ma sens

Naprawiaj, nie wyrzucaj. Na YouTube pokazuje, dlaczego to podejście ma sens

Naprawiaj, nie wyrzucaj. Na YouTube pokazuje, dlaczego to podejście ma sens
Adam Bednarek
11.01.2021 10:55, aktualizacja: 11.01.2021 11:21

Brudne i najpewniej uszkodzone PlayStation 2 kupione za grosze. Dla jednych śmieć, dla niego - diament do oszlifowania. Na swoim kanale udowadnia, że warto dać sprzętom drugą szansę zamiast szukać nowej alternatywy.

Twórca kanału Odd Tinkering kupił PlayStation 2 za 7 dol. - czyli ok. 26 zł - wraz z innymi zepsutymi sprzętami. Na pierwszy rzut oka niska cena nie mogła dziwić. Białe PlayStation 2 Slim wyglądało jak coś, co nadaje się wyłącznie do wyrzucenia.

Autor wymienił jednak uszkodzone podzespoły, wyczyścił urządzenie i PlayStation 2 Slim jest jak nowe. Oglądanie pracy nad restauracją sprzętu to czysta przyjemność - nawet, jeśli nie jesteście maniakami elektroniki i przede wszystkim majsterkowania. Mam dwie lewe ręce, a i tak jestem pod olbrzymim wrażeniem:

I restored this $7 Junk Playstation 2 Slim - Retro Console Restoration & Repair

Oczywiście trzeba zaznaczyć: nie próbujcie tego w domu. Osoby bez odpowiedniej wiedzy i umiejętności pewnie zbyt wiele nie wskórają, nie mówiąc już o tym, że mogą sobie zrobić krzywdę.

Odd Tinkering pokazuje jednak, że zbyt często pozbywamy się sprzętu, który może działać. Wystarczy poświęcić mu trochę uwagi. Na jego kanale znajdziemy wiele perełek, którym majsterkowicz dał drugie życie.

I Restored This Yellowed Keyboard for My Home Office - Retro Tech Restoration

Owszem, to głównie urządzenia retro. Rodzi się jednak pytanie: lepiej kupić odnowione przez Sony PSX Classic, które ma swoje ograniczenia, czy odrestaurowane i zadbane oryginalne PlayStation?

Odpowiedź na to pytanie zna Unia Europejska. 2021 to rok, w którym zacznie obowiązywać "prawo do naprawy".

Unia Europejska zaczyna wprowadzać tzw. plan gospodarki cyrkularnej, jeden z głównych elementów tzw. strategii Europejskiego Zielonego Ładu. Dotyczy ona między innymi cyklu życia produktów elektronicznych, ochrony środowiska i zapewnienia nowych praw konsumenckich. Wszystko w zamierzeniu zapewnić między innymi dłuższą żywotność elektroniki użytkowej oraz zwiększenie stopnia jej recyklingu. Jak podaje The Guardian, jedynie poniżej 40 procent komponentów elektronicznych jest ponownie przetwarzanych.

Nowe prawo gwarantuje dostęp do części zamiennych elektroniki użytkowej do 10 lat, także jeśli zaprzestanie się produkcji danego sprzętu.

Jak przewiduje Jakub Krawczyński, zmiany wchodzące w życie od kwietnia prawdopodobnie wymuszą także na producentach zmiany w designie urządzeń elektronicznych. Oprócz tego firmy będą musiały zapewnić swoim konsumentom dostęp do informacji dotyczących naprawialności i trwałości własnych produktów.

Dziś Odd Tinkering to pasjonat, którego twórczość cieszy się olbrzymią popularnością na YouTube. Być może niedługo takich jak on znajdziemy w każdej okolicy, bo naprawienie sprzętu po prostu zacznie się opłacać.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)