Automatyczne aktualizacje Internet Explorera. Microsoft definitywnie kończy z IE6

Microsoft postanowił dołączyć do grona firm, które zakładają, że najsłabszym ogniwem w łańcuchu zabezpieczeń jest człowiek. Zamiast apeli, kampanii promocyjnych i edukacji Microsoft wybrał rozwiązanie radykalne, ale chyba jedyne sensowne – automatyczne aktualizacje Internet Explorera.
Proces ma przebiegać podobnie jak dotychczasowe uaktualnienia dostarczane kanałem Windows Update – użytkownik będzie musiał mieć włączone automatyczne pobieranie aktualizacji. Przeglądarka będzie aktualizowana do najwyższej wersji, na jaką pozwala system operacyjny. W przypadku Windowsa XP będzie to IE8, a w nowszych systemach IE9.
Zwykłe zdjęcie nie wystarczy! Jak zrobić fajną Okładkę na nowym Facebooku?
Zapowiadając zmiany, Microsoft słusznie zauważył, że część użytkowników pozostaje przy IE6 nie dlatego, że uwielbia męczyć się ze starociami, ale z powodu np. firmowych aplikacji dedykowanych starej przeglądarce. Dla tej grupy zostaną udostępnione narzędzia pozwalające zablokować zmiany.
Zobacz również: Cybersejf: kopią kryptowaluty na twoim komputerze i nawet o tym nie wiesz
Pozostała grupa użytkowników, która korzysta z IE6 z trudnych do określenia powodów — jak np. w Chinach i Indiach, zamiast alertu z pytaniem o upgrade dostanie po prostu bieżącą wersję przeglądarki.
Najbardziej znienawidzeni szefowie w branży IT
Aktualizacje ruszą od stycznia przyszłego roku, początkowo w Brazylii i Australii. Dziwne, że Microsoft zdecydował się na to dopiero teraz – firma od dawna miała przecież świadomość, że liczba użytkowników IE6 spada wprawdzie stale, ale od dwóch lat bardzo powoli. Choć problem popularności IE6 nie dotyczy Polski, w skali globalnej czas najwyższy, by to zmienić.
Źródło: Digg • Windows 7 Hacker
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze