Microsoft pokazał Internet Explorera 9 beta. Pobierz program
Dosłownie przed paroma chwilami zakończyła się prezentacja bety przeglądarki Microsoft Internet Explorer 9. Nowa filozofia Microsoftu to: "Przeglądarka jest teatrem, a nie sztuką". Jak firma z Redmond rozumie tę zasadę i jaka jest najnowsza beta przeglądarki? Czy faktycznie "odkryliśmy piękniejszą Sieć"?
Dosłownie przed paroma chwilami zakończyła się prezentacja bety przeglądarki Microsoft Internet Explorer 9. Nowa filozofia Microsoftu to: "Przeglądarka jest teatrem, a nie sztuką". Jak firma z Redmond rozumie tę zasadę i jaka jest najnowsza beta przeglądarki? Czy faktycznie "odkryliśmy piękniejszą Sieć"?
Pierwsze, co rzuca się w oczy po zainstalowaniu bety dostępnej pod adresem BeautyOfTheWeb.com, to całkowicie nowy interfejs. Przedstawiciele Microsoftu uważają, że niewiele osób korzysta z takich ułatwień, jak chociażby paski zakładek czy skróty do ulubionych serwisów.
Po przeanalizowaniu danych zebranych wśród użytkowników Internet Explorera przeprowadzonych jeszcze przed rozpoczęciem prac specjaliści z Microsoftu uznali, że czas sprawić, by przeglądarka stała się jedynie tłem, teatrem dla witryn internetowych przygotowanych chociażby przy użyciu HTML5. Co z tego wynika?
Nowy IE9 ma odwoływać się do nawyków wyniesionych przez użytkowników podczas korzystania z samego systemu operacyjnego. Przeglądarka tworzy skróty do poszczególnych części danych witryn w pasku zadań tak samo, jak system tworzy skróty do aplikacji.
Internetowy kameleon
Ascetyczny interfejs IE9 dostosowuje swoją kolorystykę do wyglądu odwiedzanej witryny. Wchodząc na Facebooka, w lewym górnym rogu pojawi się nie tylko ikona witryny. Kolorystycznej zmianie ulegną zwiększone przyciski Wstecz oraz Dalej. Czy to rewolucja? Chyba nie, tak samo jak rewolucją nie jest... zmniejszenie paska adresu.
Microsoft stwierdził, że przygotowując przeglądarkę, skupi się na mniej zaawansowanych użytkownikach. Oglądając prezentację nowego produktu, transmitowaną przez polski oddział Microsoftu, czułem, że ten program nie został przygotowany dla mnie.
Designerzy firmy wprowadzili do niej graficzne zmiany, które - przy odrobinie dobrych chęci - każdy z nas może bez problemu wprowadzić do swojej przeglądarki.
IE9 przygotowano z myślą o standardzie HTML5. Nowy program z Redmond wykorzystuje akcelerację sprzętową i w porównaniu z konkurencją znacznie lepiej radzi sobie z ciężkimi grafikami, animacjami i klipami wideo.
Krokiem w dobrą stronę jest opracowanie nowego silnika przeglądarki. Poprzednia wersja - Internet Explorer 8 - bardzo źle radziła sobie z obsługą JavaScriptu, czego dowodem są wyniki benchmarku SunSpider opublikowane przez Microsoft.
Bing: użyteczny i interaktywny
Premiera IE9 stała się także idealnym momentem na to, by pokazać kilka ciekawych nowości w wyszukiwarce Bing. Jakich? CSS i HTML5 sprawią, że Bing stanie się znacznie bardziej przyjazny zwykłym użytkownikom.
Zmianie ulegnie tło: obrazki będziemy mogli przybliżać i oddalać, dodane zostaną tła wideo, a także zmieni się sposób prezentowania wyników wyszukiwania (wyszukiwarka doda niewielki pasek u góry ekranu, służący do nawigacji wśród wyników). Z nowego Binga będziemy korzystać już za miesiąc.
Niestety, Internet Explorer 9 Beta jest dostępny jedynie dla platformy Windows. Całość (także w języku polskim) można pobrać na stronie www.beautyoftheweb.com.
