9 zawodów, w których zastąpią nas maszyny
Przyzwyczailiśmy się do robotów, które montują samochody i rozbrajają ładunki wybuchowe. Co powiecie na maszynę, który zastąpi opiekunkę do dziecka?
Przyzwyczailiśmy się do robotów, które montują samochody i rozbrajają ładunki wybuchowe. Co powiecie na maszynę, który zastąpi opiekunkę do dziecka?
200 lat temu w Wielkiej Brytanii radykalny ruch luddystów niszczył maszyny przemysłowe. W ten sposób robotnicy walczyli z mechanizacją, która odbierała im pracę. Czy czeka nas powtórka z historii?
Według Marshalla Braina, autora książki „Robotic Nation”, już za 2 lata na całym świecie będzie działać ponad 1,2 mln robotów przemysłowych. To daje jedną maszynę na 5000 ludzi. Roboty są szybsze, bardziej precyzyjne od żywego pracownika i - co ważne – nigdy się nie nudzą. Oto lista zawodów, w których maszyny już niedługo mogą zastąpić człowieka.
- Farmaceuta
„Pani magister w aptece poleciła mi lek X” - w przyszłości nie usłyszymy tego zdania w reklamach farmaceutyków. W zeszłym roku dwa szpitale w Kalifornii uruchomiły w pełni zautomatyzowane punkty wydawania leków. Roboty odczytują kod kreskowy na recepcie i wydają odpowiednią liczbę pigułek. System jest w fazie testów i pielęgniarki na bieżąco sprawdzają, czy pacjenci otrzymali właściwą dawkę leków. Na 350 000 zrealizowanych recept nie zdarzyła się ani jedna pomyłka.
Plusy: nieomylność
Minusy: żadna maszyna nie odczyta lekarskiego charakteru pisma
- Pracownik kancelarii prawnej
Zamiast opłacać armię prawników, którzy spędzą długie godziny na czytaniu akt, wystarczy użyć odpowiedniego oprogramowania. Firma Blackstone Discovery opracowała aplikację, która jest w stanie zanalizować 1,5 mln dokumentów procesowych za mniej niż 100 000 dol.
Plusy: wydajność.
Minusy: brak funkcji wygłaszania płomiennych mów końcowych na sali sądowej
- Kierowca
Nad automatycznym samochodem pracuje już firma Google. Siedem testowych maszyn przejechało ponad 1600 km samodzielnie i 225 000 km z niewielkim wsparciem człowieka. Ulice pełne samochodów, które komunikują się ze sobą i dostosowują prędkość do natężenia ruchu – oto marzenie każdego policjanta drogówki. Bezpieczeństwo rośnie, długość korków maleje.
Plusy: mniejsze korki i mniej wypadków
Minusy: nie poplotkujesz z taksówkarzem
- Astronauta
Następne lądowanie na innej planecie będzie niewielkim krokiem dla ludzkości, ale wielkim krokiem dla robotyki. Oto Robonaut 2, android stworzony przez General Motors i NASA. Ma ramiona przypominające ludzkie ręce oraz cały arsenał sensorów i czujników. Początkowo ma pomagać załogom stacji kosmicznych przy prostych pracach konserwacyjnych. W przyszłości może wziąć udział w lądowaniu na innej planecie.
Plusy: wysyłanie robotów w kosmos jest tańsze
Minusy: zobaczcie film „2001: Odyseja kosmiczna” S. Kubricka
- Sprzedawca
Przedsmak sektora usług bez personelu mamy już dziś. Bankomaty, bezobsługowe stacje paliw czy automatyczne kasy w supermarketach. Zdaniem Los Angeles Times w przyszłości widok sprzedawcy lub kasjera będzie coraz rzadszy. W zeszłym roku w samych Stanach Zjednoczonych dokonano zakupów za ponad 740 mld dolarów w punktach samoobsługowych. W ciągu najbliższych 3 lat ta liczba ma wzrosnąć do 1,1 tryliona dolarów.
Plusy: nie usłyszymy już „będę winna grosika”
Minusy: automat nie powie nam, które wędliny są nieświeże
- Żołnierz
Bitwa dwóch armii złożonych z robotów to wciąż obrazek znany z filmów SF. Bezzałogowe samoloty rozpoznawcze i drony – to coś, co możemy już dziś zobaczyć w relacjach z Afganistanu i Iraku. Kolejny przykład żołnierza przyszłości to MAARS (Modular Advanced Armed Robotic System). Potrafi otwierać drzwi i odciągać rannych ludzi w bezpieczne miejsce. Granatnik i karabin maszynowy nie pozostawiają wątpliwości, do czego jeszcze może służyć.
Plusy: mniej zabitych i rannych
Minusy: za mundurem panny sznurem?
- Opiekunka do dzieci
Kto mógłby wymyślić roboniańkę, jeśli nie Japończycy? Firma Aeon Co. zaprezentowała robota, którego zadaniem jest zabawianie maluchów, podczas gdy rodzice są zajęci zakupami. Producent ma też w swojej ofercie maszynę przypominającą postać z kreskówki „Hello Kitty” do użytku domowego. Robot potrafi opowiadać dowcipy, zabawiać dziecko quizami i śledzić je dzięki układowi rozpoznającemu głos malucha.
Plusy: więcej czasu na sprawy dla dorosłych
Minusy: pieluchy wciąż trzeba zmieniać w tradycyjny sposób
- Ratownik
Automatyczny żołnierz lub roboniańka raczej nie zbawią świata, ale maszyny ratujące ofiary kataklizmów wydają się zdecydowanie dobrym pomysłem. Robot ratunkowy opracowany przez naukowców z japońskiego Uniwersytetu Tohoku ma kształt węża i jest używany w akcjach ratunkowych, np. po trzęsieniach ziemi. Dzięki niewielkim wymiarom może dotrzeć do miejsc niedostępnych dla człowieka i wyszukiwać osoby uwięzione pod zgliszczami. Podobne maszyny są stosowane w USA do monitorowania stanu technicznego filarów mostów.
Plusy: ratowanie ludzi
Minusy: brak
- Dziennikarz sportowy
Brzmi nieprawdopodobnie, ale naukowcy z Uniwersytetu Northwestern opracowali oprogramowanie służące do generowania newsów sportowych. Jednym z użytkowników aplikacji jest firma Big Ten, współwłaściciel telewizji Fox. Redakcja stacji używa programu do przygotowywania doniesień z rozgrywek baseballowych. Czy komputer może być lepszy od „tradycyjnych” dziennikarzy? Trudno powiedzieć. Na pewno jest tańszy. Zasada działania jest prosta. Transkrypcja z relacji sprawozdawców sportowych jest importowana do programu, który w ciągu kilku minut przygotowuje zgrabny tekst podsumowujący mecz.
Plusy: oszczędność czasu i pieniędzy
Minusy: nawet najlepsza aplikacja nie zastąpi ekspresji Dariusza Szpakowskiego
Źródło: Msnbc.com