Alternatywne metody siedzenia przy komputerze

Alternatywne metody siedzenia przy komputerze

Alternatywne siedziska (fot.: morguefile.com)
Alternatywne siedziska (fot.: morguefile.com)
Kira Czarczyńska
01.09.2011 23:50

Bądźmy szczerzy - w naszych czasach nie da się w zasadzie nie spędzić przynajmniej części dnia na siedząco. Nawet, jeśli skończyliśmy już szkoły i studia, a w pracy nikt od nas nie wymaga spędzania ośmiu godzin przy komputerze, to potem i tak siadamy przy nim żeby pogadać ze znajomymi - albo przynajmniej włączamy telewizor i... no tak, siadamy. A nasz kręgosłup cierpi.

Bądźmy szczerzy - w naszych czasach nie da się w zasadzie nie spędzić przynajmniej części dnia na siedząco. Nawet, jeśli skończyliśmy już szkoły i studia, a w pracy nikt od nas nie wymaga spędzania ośmiu godzin przy komputerze, to potem i tak siadamy przy nim żeby pogadać ze znajomymi - albo przynajmniej włączamy telewizor i... no tak, siadamy. A nasz kręgosłup cierpi.

Standardowo siedzimy przy komputerze (czy ogólnie biurku) po prostu na krześle. Ci, którzy bardziej dbają o swoje plecy, kupują krzesła specjalnie wyprofilowane, dobrze podtrzymujące poszczególne odcinki kręgosłupa i dopasowane do wzrostu tak, żeby stopy stały płasko na ziemi, a jednocześnie aby uda nie były uciśnięte.

Niektórzy jednak mają znacznie ciekawsze pomysły.

  • podkładki na krzesło - Jeśli nie chcemy wydawać kilkuset złotych na naprawdę ergonomiczne siedzisko, to możemy skorzystać z podkładek pod pośladki i pod okolicę lędźwiową. Często można dostać takie, które daje się pompować powietrzem i w ten sposób idealnie dopasować ich kształt do naszych potrzeb.
  • klękosiady - Oprócz siedzenia posiada także miejsce do oparcia kolan, które są głównym punktem podparcia dla naszego ciała. Klękosiad wymusza pozycję wyprostowaną, zapobiegając w ten sposób wykrzywianiu kręgosłupa na boki czy do przodu.
  • siedziska sprężynujące - Umieszczone na przykład elastycznych płozach, wymuszają aktywność podczas siedzenia. Korzystając z nich balansujemy stale ciałem - inaczej po prostu z nich spadniemy.
  • **piłka do siedzenia - **Jest faktycznie sporych rozmiarów piłką, tyle, że na dość stabilnej podstawie. Tutaj także balansujemy przez cały czas ciałem, co zapewnia naszemu kręgosłupowi pewną porcję ruchu, a jednocześnie zapobiega stałemu obciążaniu tych samych jego części.
  • podłoga - Nie, nie trzeba na niej siedzieć ani leżeć. Wystarczy stać. Pracując co pewien czas w pozycji stojącej nie tylko wstajemy od komputera, ale też i nieco się ruszamy, bo ciężko byłoby stać na sztywnych, nieruchomych nogach.
  • biurko z bieżnią - Skoro już stoimy, to równie dobrze można chodzić. Biurka tego typu mają wmontowaną bieżnię (taką jakie spotkać można na siłowni), po której chodzimy przy wykonywaniu nie wymagających precyzji czynności.

Wariacji powyższych metod jest mnóstwo.

Ja na swój użytek zmodyfikowałam nieco pomysł z bieżnią - nie uśmiechało mi się wydawać tylu pieniędzy po to, żeby móc pracować "na chodząco". Zamiast biurka z bieżnią mam więc w tej chwili znacznie wyższy niż biurko blat, a przed nim stopi zwykły, prosty stepper. Łączny koszt około 150 zł, a pozwala się ruszać podczas pracy.

Uwaga!

Alternatywne siedziska nie likwidują problemu braku wygodnego krzesła. Można na nich spędzić zwykle godzinę do trzech, potem przestanie nam być wygodnie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)