500 tys. pobrań "Breaking Bad" w 12 godzin. Czy to dobra miara popularności serialu?

500 tys. pobrań "Breaking Bad" w 12 godzin. Czy to dobra miara popularności serialu?02.10.2013 14:00
Walter White na Żelaznym Tronie
Marta Wawrzyn

Popularność wśród piratów docenili już twórcy "Gry o tron", teraz, trochę niespodziewanie, spadła ona na "Breaking Bad". Czy twórcy serialu mają się z czego cieszyć? Czy pół miliona pobrań w 12 godzin oznacza, że faktycznie jest on aż tak popularny?

Popularność wśród piratów docenili już twórcy "Gry o tron", teraz, trochę niespodziewanie, spadła ona na "Breaking Bad". Czy twórcy serialu mają się z czego cieszyć? Czy pół miliona pobrań w 12 godzin oznacza, że faktycznie jest on aż tak popularny?

To ciekawa sprawa, jak rosła publika "Breaking Bad". Finał pierwszego sezonu w amerykańskiej telewizji AMC, która emituje serial, oglądało 1,5 mln osób. Przez kolejne lata publika nie rosła prawie, "BB" pozostawało produkcją niszową. Zeszłoroczny finał widziało już 2,8 mln Amerykanów. Tegoroczny – 10,3 mln.

Piraci też uwielbiają "Breaking Bad"

Moda na "Breaking Bad" zaczęła się tak naprawdę podczas 9-miesięcznej przerwy w finałowym sezonie. I to nie tylko wśród amerykańskich widzów. Ci, którzy serial ściągają z Sieci, też w dużej mierze "odkryli" go teraz. 500 tys. pobrań finałowego w ciągu 12 godzin to szalona liczba, dorównująca "Grze o tron" (która miała milion pobrań w ciągu doby). Zobaczcie przy okazji, mieszkańcy których krajów najczęściej pobierali ten odcinek – Polska jest na 7. miejscu.

Nie mam pojęcia, co z tą informacją zrobią właściciele praw autorskich do "Breaking Bad", ale popularność wśród piratów to kolejny dowód na to, że serial jest hitem. Na całym świecie. Zarówno wśród tych, którzy mogą oglądać najnowsze odcinki legalnie, jak i tych, którzy nie chcą czekać na swoją kolej.

To nie tylko komplement, ale też pieniądze

Michael Lombardo z HBO powiedział parę miesięcy temu, że popularność "Gry o tron" na torrentach to dla niego swego rodzaju komplement i że piractwo nie wpływa negatywnie na sprzedaż wydań DVD. Jeff Bewkes, szef Time Warner, dodał niedługo później, że jeśli serial jest hitem wśród piratów, to jest to lepsza reklama niż nagroda Emmy.

Takie pragmatyczne myślenie nie jest popularne w środowiskach artystycznych, które twierdzą, że piractwo naraża twórców na gigantyczne straty. Ale wydaje się, że choć się o tym nie mówi, coraz częściej klienci, którzy nie płacą za oglądanie seriali, są dostrzegani i kuszeni na inne sposoby.

Jak? To proste. Gadżety. Fani kochają gadżety, a przykład "Star Wars" pokazuje, że na gadżetach związanych z filmem można zarobić więcej niż na filmie. Kiedy patrzę na sklep HBO, odnoszę wrażenie, że oni już to wiedzą. Ale HBO nie jest jedyne. "Breaking Bad" też może stać się taką machiną, która będzie zarabiać na siebie jeszcze parę lat po tym, jak serial się skończy. Spójrzcie tylko na te wszystkie koszulki, wydania DVD spakowane w eleganckie beczki i masę innych drobiazgów kojarzących się z serialem.

Walter White naprawdę zbudował imperium i piraci nim nie zachwieją.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.