Alkomat w "tatuażu". Wzór na ręce poinformuje, czy możesz kierować samochodem

Alkomat w "tatuażu". Wzór na ręce poinformuje, czy możesz kierować samochodem08.02.2020 16:30
LogicInk

Elektronika, którą nosimy na sobie, znana jako wearables, wkracza na nowy poziom. Zamiast smartwatcha czy sportowego trackera aktywności, wystarczy specjalny „tatuaż”. Umieszczana na skórze, wzorzysta naklejka jest nie tylko ozdobą, ale może informować nas o wielu ważnych rzeczach, dziejących się w najbliższym otoczeniu.

Otaczające nas urządzenia z dekady na dekadę stają się coraz bardziej osobiste. Najpierw – w latach 70. i 80. – komputery osobiste (personnal computer – PC) stały przed nami na biurkach. Później smartfony zadomowiły się w naszych kieszeniach. Całkiem niedawno kolejna generacja – tym razem znana jako wearables – stała się jeszcze bliższa, występując zazwyczaj w postaci różnych wariacji na temat klasycznego zegarka.

Na naszych oczach następuje kolejna zmiana – elektronika i różne dodatki trafiają albo do naszych ciał w postaci różnych implantów, albo bezpośrednio na naszą skórę. Przykładem takiego rozwiązania są „programowalne tatuaże” LogicInk.

LogicInk
LogicInk

Tatuaż zamiast wyświetlacza

Skąd cudzysłów? Wszystko za sprawą terminologii, stosowanej przez twórcę tego rozwiązania. LogicInk, choć na pierwszy rzut oka może wyglądać jak tatuaż, jest w rzeczywistości niewielką naklejką, umieszczaną na skórze. Nie jest to jednak zwykła ozdoba, a sensor, który dzięki zmianom swojego wyglądu może informować nas o zjawiskach, zachodzących w naszym najbliższym otoczeniu. O swoim wynalazku tak mówi jego twórca, Carlos Olguin:

Aplikowany na skórę jak tymczasowy tatuaż, LogicInk zbiera dane z potu, skóry, zasiedlających ją bakterii albo środowiska, zapewniając odpowiedź w czasie rzeczywistym. Tatuaż pełni rolę wyświetlacza, eliminując potrzebę stosowania nieporęcznych urządzeń elektronicznych.

Sensory, które zbierają dane

Co takie możliwości oznaczają w praktyce? W serwisie crowdfundingowym Kickstarter ruszyła właśnie kampania, której celem jest sfinansowanie produkcji pierwszej serii „tatuaży”, których zadaniem jest badanie ekspozycji naszej skóry na promienie UV. Z punktu widzenia wiarygodności pomiaru to najlepsze miejsce – sensor jest wystawiony na promienie słoneczne dokładnie tak samo, jak otaczająca go skóra.

LogicInk informuje o pochłoniętej przez skórę dawce UV poprzez zmieniający barwę, okrągły wskaźnik, przypominający pod względem zasady działania rozwiązane, znane z wielu smartwatchy. Warto przy tym zaznaczyć, że choć na razie dostępny w przedsprzedaży jest tylko jeden rodzaj czujnika, twórcy LogicInk pracują nad kolejnymi. W przyszłości możemy się spodziewać naklejek, informujących nas o nawodnieniu, stężeniu alkoholu we krwi czy ekspozycji na zanieczyszczone środowisko. Pomysł wydaje się trafiony – wygląda na to, że warto trzymać kciuki za powodzenie projektu.

Przykłady sensorów LogicInk
Przykłady sensorów LogicInk

Giganci testują naskórne czujniki

Tym bardziej, że podobne rozwiązania zaproponowali już także branżowi giganci, jak choćby marka L’Oreal, promująca podobne naklejki, również informujące o ekspozycji na promieniowanie ultrafioletowe. W przypadku kosmetycznego giganta naklejka jest jednak tylko jednym z elementów, bo odczyt i analiza zebranych przez nią danych wymagają użycia kamery smartfonu i odpowiedniej aplikacji.

Wygląda zatem na to, że po rywalizacji o nasze biurka, kieszenie i nadgarstki nadszedł czas na kolejną batalię – tym razem o nasze ciała. Co ciekawego zaproponują producenci użytkowej elektroniki i różnych gadżetów? Nie mogę się doczekać!

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.