Dom jak skrzynka pocztowa?

Dom jak skrzynka pocztowa?07.02.2012 12:00
Adam Maciejewski

Dziś architektura z cieszących się latem antypodów - niebanalny dom zwany skrzynką na listy (Letterbox House), wyróżniony w 2011 roku International Architecture Award, przyznawaną nowatorskim i przełomowym projektom. Czy taki właśnie jest Letterbox House?

Dziś architektura z cieszących się latem antypodów - niebanalny dom zwany skrzynką na listy (Letterbox House), wyróżniony w 2011 roku International Architecture Award, przyznawaną nowatorskim i przełomowym projektom. Czy taki właśnie jest Letterbox House?

Od strony ulicy dom prezentuje się wyjątkowo skromnie. Kształt bryły płata optycznego figla. W pierwszej chwili można pomyśleć, że to jakiś dziwny pojemnik albo co najwyżej garaż. Dom na pewno estetycznie odcina się od formy sąsiadujących budynków. Choć, jak utrzymują architekci, prosty modernistyczny styl ich projektu dobrze pasuje do modernistycznej architektury dzielnicy. Ciekawostka: w ostro zakończonym, ściętym i przyozdobionym motywem "7" rogu domu naprawdę zamontowana jest skrzynka na listy z otworem na korespondencję w obrysie cyfry.

Patrząc na bryłę od strony podwórza, nie ma już złudzenia co do wielkości budynku. W oczy rzuca się powtórzony motyw numeru 7.

Prawdziwe rozmiary domu można oszacować, podziwiając jego bryłę z boku. Elewacja ogrodowa, jak wynika z podpisu, skierowana na południowy-zachód może być umownie traktowana jako fasada. Bryła uformowana jest z ostrych, nieregularnych geometrycznych płaszczyzn. Budynek – mimo że jednokondygnacyjny – epatuje bardzo dynamiczną linią. Można powiedzieć, że jest strzelisty, co brzmi paradoksalnie, biorąc pod uwagę jego rozciągnięcie w poziomie. 4 dołączone zdjęcia zdradzają inspiracje architektów - ostre nadmorskie klify, poszycie dna drewnianej łodzi (oraz sama łódź – tutaj przykładem jest umowny model biblijnej arki) czy kształt spiętrzonej fali.

Drewniana elewacja, jej barwa, kształt kontrastujący z powierzchnią gruntu, gra świateł i cieni oraz oczywiście kraj pochodzenia przywodzą mi na myśl monolityczny Ayers Rock (Uluru).

Tak odważne poczynanie sobie z formą ma oczywiście wpływ na kształt pomieszczeń. Nie ma co ukrywać - nieregularne kształty utrudniają funkcjonalną aranżację przestrzeni. Jest to poniekąd sprzeczne z typowym dla modernizmu funkcjonalizmem, któremu podporządkowana jest forma. Architekci Letterbox House postanowili połączyć obie tendencje i wyszło im to całkiem nieźle.

Oczywiście wnętrze nie przypomina tradycyjnych rozwiązań, ale nie jest to projekt dla ludzi ceniących sztampę. Jak łatwo zauważyć na przekroju, ekstrawagancką geometrycznie formę ma jedynie południowo-zachodnia ściana. Przeciwległy kraniec domu jest jak najbardziej tradycyjny. Oddziaływanie bryły na przestrzeń mieszkalną jest mniejsze, niż mogłoby się wydawać. Wystarczy zresztą spojrzeć na zdjęcia.

Najbardziej ekstrawagancki element to charakterystyczna ściana w ożywczej czerwieni. W zamyśle architektów ma to być rodzinna (a jest to projekt domu rodzinnego) przestrzeń komunikacyjna, stworzona do wypełniania zdjęciami, bibelotami, pamiątkami z podróży.

Nastrojowe ujęcie werandy w promieniach zachodzącego słońca. Dom jest dziełem australijskiej pracowni architektonicznej McBride Charles Ryan (MCR) i jest dobrym przykładem ich charakterystycznego stylu. Polega on na swobodnej grze geometrią budynku. Takie podejście zdobywa uznanie, czego dowodem są liczne branżowe nagrody dla MCR. Letterbox House – oprócz wspomnianego, kolegialnego wyróżnienia od The Chicago Athenaeum, The European Center for Architecture Art Design and Urban Studies i Metropolitan Arts Press Ltd. – zdobył też Melbourne Design Award 2010 (w kategorii architektury mieszkalnej), a także Harold Desbrowe-Annear Award 2009 w kategorii nowa architektura mieszkalna, przyznawaną przez Australijski Instytut Architektury (Australian Institute of Architects, AIA). Dom stoi w Melbourne, w dzielnicy na Półwyspie Mornington.

Zdjęcia McBride Charles Ryan

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Odrzutowy dom
Tomek Goździewicz
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.