Elektrobiblioteka – polski pomysł na sterowanie komputerem za pomocą książki

Elektrobiblioteka – polski pomysł na sterowanie komputerem za pomocą książki21.09.2012 09:22
Elektrobiblioteka (Fot. YouTube,com)

Rzadko zdarza się, by opracowany przez Polaka elektroniczny gadżet spotkał się z tak dużym zainteresowaniem serwisów technologicznych na całym świecie. Poprzednio ta sztuka udała się twórcom kostki Dice+. Tym razem zainteresowanie wielbicieli gadżetów wzbudziła niezwykła książka, pozwalająca na sterowanie wyświetlanym na ekranie tekstem.

Rzadko zdarza się, by opracowany przez Polaka elektroniczny gadżet spotkał się z tak dużym zainteresowaniem serwisów technologicznych na całym świecie. Poprzednio ta sztuka udała się twórcom kostki Dice+. Tym razem zainteresowanie wielbicieli gadżetów wzbudziła niezwykła książka, pozwalająca na sterowanie wyświetlanym na ekranie tekstem.

Gadżet o nazwie Elektrobiblioteka jest pracą dyplomową studenta Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, Waldemara Węgrzyna. Twórca niezwykłego gadżetu zainspirował się pracą Łazara Markowicza Lisickiego, znanego szerzej jako El Lissitzky, który w 1923 roku w swoim manifeście przewidywał, że książki przyszłości przybiorą inną formę. Inspirację tę widać nie tylko w funkcjach, ale również w wyglądzie Elektrobiblioteki - można dostrzec podobieństwo m.in. do dzieła El Lissitzky'ego pod tytułem „Teyashim”.

„Teyashim” (Fot. Wkimedia Commons/Public domain)
„Teyashim” (Fot. Wkimedia Commons/Public domain)

Elektrobiblioteka na pozór przypomina zwykłą książkę – ma okładki i zadrukowane treścią strony, które można przekartkować i przeczytać tak, jak to od wieków robi się z książkami. Tym, co ją wyróżnia, jest port USB. Po podłączeniu książki do komputera okazuje się, że kartkując kolejne strony, możemy zmieniać tekst na ekranie – komputer wyświetla tę stronę, na której aktualnie otwarta jest Elektrobiblioteka. Co więcej, dotykając obrazka na kartce papieru, inicjujemy odtwarzanie animacji.

Choć opis działania Elektrobiblioteki nie jest długi, stworzenie takiego gadżetu nie należało do prostych przedsięwzięć. Choć Waldemar Węgrzyn pracował nad każdym etapem realizacji projektu, to sam przyznaje, że ogrom wyzwań technologicznych, z którymi się zetknął, wymagał skorzystania z pomocy różnych specjalistów i wykładowców uczelni. Proces projektowania i budowy tego gadżetu można prześledzić na poniższym filmie:

Zawartość drukowanej wersji książki zobaczycie na stronie Elektrobiblioteka.net. Jak stwierdził Waldemar Węgrzyn:

Mnie książka interesuje jako rodzaj interfejsu, którym ludzie posługiwali się przez setki lat, a który współcześnie znajduje cyfrowych następców.

Waldemar Węgrzyn

Autor na razie nie widzi komercyjnego zastosowania dla swojego dzieła, choć przypuszcza, że po dopracowaniu może stanowić ono ciekawą propozycję dla twórców książek dla dzieci. W wywiadzie pokazanym na powyższym filmie wskazuje również na możliwość wykorzystania gadżetu do prowadzenia prezentacji lub tworzenia interaktywnych książek, w których wydrukowane słowa mogą być linkami do stron internetowych.

Czy tak będzie w rzeczywistości? Mam co do tego wątpliwości. Z mojego punktu widzenia (obym się mylił) Elektrobiblioteka to pomysłowy, zachwycający, a zarazem bezużyteczny gadżet. Ale z drugiej strony czy sztuka koniecznie musi być użyteczna?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.