Elon Musk to zrobił! Tej nocy rozpoczęła się epoka rakiet wielokrotnego użytku

Elon Musk to zrobił! Tej nocy rozpoczęła się epoka rakiet wielokrotnego użytku22.12.2015 08:52
Elon Musk świętuje wielki sukces! SpaceX odzyskała rakietę, która wyniosła ładunek na orbitę

Pracownicy SpaceX mogą otwierać szampany! W nocy z poniedziałku na wtorek po raz pierwszy w historii udało się odzyskać rakietę, która wyniosła ładunek na orbitę naszej planety.

SpaceX odzyskała rakietę, która wyniosła ładunek na orbitę

Zaledwie kilka tygodni temu pisałem o sukcesie Blue Origin. Należąca do założyciela Amazonu, Jeffa Bezosa firma jako pierwsza w historii wysłała rakietę w Kosmos, a następnie odzyskała ją w stanie, nadającym się do dalszego wykorzystania. Było to ważne osiągnięcie, ale o znaczeniu przede wszystkim symbolicznym. Wyniesiony przez rakietę ładunek nie trafił na orbitę, ale przekroczył jedynie umowną granicę Kosmosu – linię Karamana, wyznaczoną na wysokości 100 kilometrów.

W nocy z 21 na 22 grudnia sukces ten powtórzyła założona przez Elona Muska firma SpaceX, ale skala osiągnięcia, stopień komplikacji misji i znaczenie tego wydarzenia są znacznie większe, niż w przypadku Blue Origin. Rakieta Falcon 9 wyniosła na orbitę ładunek, a jej pierwszy – odrzucony człon z sinikami, które uniosły ładunek z Ziemi i nadały mu prędkość, zamiast - jak dotychczas - spaść do morza, w kontrolowany sposób powrócił i wylądował.(dla niecierpliwych - na poniższym filmie od około 10 minuty, ale warto obejrzeć całość)

SpaceX Falcon 9 1st Successful Launch/Landing on Target

Do tej pory misje kosmiczne przypominały sytuację, w której jadąc gdzieś samochodem po każdej przejażdżce oddawalibyśmy go na złom. SpaceX po raz pierwszy w historii zmieniła to – wysłała ładunek na orbitę, po czym odzyskała najdroższy i najważniejszy element rakiety (do opracowania pozostaje technologia odzyskiwania drugiego modułu). Trudno przecenić znaczenie tego sukcesu – nie będzie przesadą stwierdzenie, że właśnie zaczęła się nowa era w dziejach lotów kosmicznych.

Britain's Black Arrow launches Prospero followed by national disgrace

W 1971 roku Wielka Brytania po raz pierwszy za pomocą własnej rakiety nośnej umieściła na orbicie satelitę. Ważący 66 kilogramów sprzęt badawczy o nazwie Prospero miał służyć przede wszystkim do zebrania danych, potrzebnych do dalszego rozwoju brytyjskiego programu kosmicznego. Było to szczytowe osiągnięcie Brytyjczyków, bo Prospero był pierwszym, ale i ostatnim ładunkiem, jaki umieścili na orbicie własnymi siłami.

Po latach – z okazji 40. rocznicy misji - studenci z University College London postanowili nawiązać kontakt z ciągle krążącym nad Ziemią satelitą. Okazało się to poważnym problemem – trzeba było odtworzyć używany przed laty sprzęt do kontaktu z satelitą (przez ten czas brytyjska stacja kontroli naziemnej została rozebrana), a także - co okazało się największym problemem - odnaleźć kody używane do komunikacji.

Choć nie nawiązano dwustronnej łączności, studentom udało się odebrać sygnał od Prospero. Szacuje się, że satelita pozostanie na orbicie jeszcze przez około 100 lat. Wielka Brytania jest jedynym państwem na świecie, które – dysponując środkami do wynoszenia ładunków Kosmos – zrezygnowało z rozwijania własnego programu kosmicznego.

Źródło: Retronauta

Polska rakieta „Bursztyn” w 2016 roku poleci w Kosmos

Źródło zdjęć: © Fot. Instytut Lotnictwa
Źródło zdjęć: © Fot. Instytut Lotnictwa

Centrum Technologii Kosmicznych Instytutu Lotnictwa pracuje nad rakietą ILR-33 „Bursztyn”. Opracowana w Polsce konstrukcja ma w 2016 roku przekroczyć linię Karamana, czyli umowną graniceę Kosmosu, znajdującą się na wysokości 100 kilometrów nad ziemią.

Ważąca 200 kilogramów rakieta rozpędzi się do ponad 4 Machów, a dane zebrane w czasie lotu i doświadczenia, zdobyte w czasie konstruowania rakiety mają w przyszłości przydać się do projektowania w Polsce własnych rakiet, zdolnych do wynoszenia ładunków w przestrzeń kosmiczną.

prof. dr hab. inż. Piotr Wolański:

Na przykładzie tej rakiety będziemy zdobywać doświadczenie w budowie silników rakietowych i rakiet, które mogą być użyte w przyszłości do wynoszenia sztucznych satelitów Ziemi. (…) Prowadzimy w tym momencie rozmowy z partnerami z Ukrainy, ale nie tylko, bo ta współpraca może być także z innymi krajami.

Źródło: Defence24

JUICE - Exploring Jupiter’s icy Moons

Podpisano kontrakt, rozpoczynający przygotowania do pierwszej, europejskiej misji na Jowisza. Za 350 mln dolarów koncern Airbus Defence and Space zbuduje sondę JUICE (JUpiter ICy moons Explorer).

Sonda zostanie wyniesiona w Kosmos przez rakietę Ariane 5, a następnie – po trwającym 7,5 roku locie – rozpocznie badanie układu Jowisza. Początkowo zostanie wprowadzona na orbitę tej planety, by następnie rozpocząć badania lodowego księżyca Ganimedesa.

Ważąca 5,5 tony sonda zostanie wyposażona w największy generator solarny, jaki kiedykolwiek wykorzystano w czasie kosmicznej misji – powierzchnia paneli słonecznych ma sięgać 97 metrów kwadratowych.

Źródło: Kosmonautyka

Nieplanowany, kosmiczny spacer: astronauci usuwają awarię na ISS

Załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zaliczyła nadprogramowy, kosmiczny spacer. Ponieważ zepsuł się szynowy wózek, poruszający się na zewnątrz stacji, NASA podjęła decyzję o próbie naprawy usterki na orbicie. Było to konieczne ze względu na procedury, obowiązujące przy cumowaniu do ISS statków transportowych – ze względów bezpieczeństwa w czasie cumowania wózek musi być przytwierdzony do jednej ze stacji roboczych. (timelapse z samego spaceru zaczyna się w 1:54)

Yule Walk: International Space Station U.S. EVA 34 (time lapse)

Choć sam spacer nie był niczym niezwykłym, a usterka nie była poważna i nie zagrażała ani bezpieczeństwu astronautów, ani prowadzonym na stacji badaniom, to na uwagę zasługuje coś innego: cały spacer i usuwanie uszkodzenia były transmitowane przez NASA na żywo, pozwalając na bieżąco śledzić działania astronautów i postępy napraw.

Źródło: Kosmonauta

Prom kosmiczny Discovery

Prom kosmiczny Discovery na pojeździe Crawler-Transporter, Kennedy Space Center, 1997 rok
Prom kosmiczny Discovery na pojeździe Crawler-Transporter, Kennedy Space Center, 1997 rok
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.