Fermilab: Mamy miesiąc na znalezienie bozonu Higgsa

Fermilab: Mamy miesiąc na znalezienie bozonu Higgsa09.09.2011 16:00
Grzegorz Nowak

Tyle czasu dają sobie naukowcy pracujący z Tevatronem - jednym z najpotężniejszych akceleratorów cząsteczek. Do 30 września mają ostatecznie określić czy w badanych przez nich warunkach boska cząstka może istnieć. Co na to reszta naukowego świata?

Tyle czasu dają sobie naukowcy pracujący z Tevatronem - jednym z najpotężniejszych akceleratorów cząsteczek. Do 30 września mają ostatecznie określić czy w badanych przez nich warunkach boska cząstka może istnieć. Co na to reszta naukowego świata?

Termin 30 września został wybrany z bardzo prozaicznych powodów - wtedy skończą się fundusze przeznaczane na działanie Fermilabu i amerykański akcelerator przestane działać. Przez ten czas fizycy mają zamiar wykluczyć, lub potwierdzić prawdopodobieństwo istnienia bozonu Higgsa w najbardziej oczekiwanym przedziale masy.

Bozon Higgsa, nazywany też "boską cząstką", jest najważniejszym z brakujących elementów w Modelu Standardowym. To właśnie ta hipotetyczna cząstka ma nadawać masę cząstkom bezmasowym. Zespół naukowców pracujący z Tevatronem współzawodniczył z fizykami z CERN o to kto pierwszy znajdzie Higgsa - o ile on w ogóle istnieje - ale jak na razie nikomu nie udało się tego dokonać.

Symulowane pojawienie się bozonu Higgsa
Symulowane pojawienie się bozonu Higgsa

Niestety "obszar" na którym można poszukiwać Higgsa robi się coraz mniejszy. Poprzez tryliony przeprowadzonych kolizji w akceleratorach na różnych poziomach energii, naukowcy przeszukali większość konfiguracji, za którymi może się chować poszukiwana cząstka. Teraz zespół z Fermilabu ogłasza, że do końca miesiąca będą mogli ze sporą pewnością powiedzieć czy bozon istnieje (oczywiście w najbardziej prawdopodobnym przedziale masy).

Oznacza to, że fizycy mogą zostać zmuszeni do zmiany poglądów na temat tego czym jest bozon Higgsa, albo nawet zupełnie zmieniać obowiązujące w nauce teorie. Jeśli jednak uda się znaleźć ślady cząstki w zakładanym przedziale masy, Tevatron nie zdąży już go uchwycić. Na kolejne badania nie będzie już pieniędzy i naukowcy będą mogli się jedynie przyglądać, jak idzie ich kolegom ze Szwajcarii.

Tymczasem naukowcy pracujący z Wielkim Zderzaczem Hadronów przewidują, że zdołają potwierdzić prawdopodobieństwo istnienia bozonu do końca tego roku, natomiast twarde dowody naukowe miałyby pojawić się w przyszłym roku. Jeżeli jednak się nie uda, to może się okazać, że ogromne pieniądze poszły w błoto i o kolejne może być jeszcze trudniej.

Źródło: popsci.commsnbc.msn.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.