Inteligentne zegarki, pies-pająk, pogrzeby znanych produktów. Za co zapamiętamy 2014 rok?

Inteligentne zegarki, pies-pająk, pogrzeby znanych produktów. Za co zapamiętamy 2014 rok?23.12.2014 08:20
Zdjęcie Oculus Rift pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek

2014 obfitował w wiele ciekawych wydarzeń - Facebook inwestuje w twórców Oculus Rift SA Wardęga podbija YouTube, Secret Service powraca i znowu upada. Które z nich najbardziej zapadły w pamięć?

  1. Facebook, Microsoft i Amazon idą na zakupy

970 mln dolarów zapłacił Amazon za Twitch - serwis pozwalający streamować i oglądać transmitowaną rozgrywkę. 2 miliardy dolarów Microsoft wydał na Minecrafta. 2,5 mld $ kosztował Facebooka Oculus Rift. W 2014 roku giganci chętnie sięgali do kieszeni.

A co za tym idzie, 2014 był ciosem dla tych, którzy wierzyli w to, że są tacy, którzy są w stanie oprzeć się wielkim pieniądzom. Nie było, nie ma i nie będzie - warto o tym pamiętać w 2015 roku, żeby później nie być zdziwionym, gdy ulubiona, “niezależna” firma trafi w ręce gigantów.

  1. Polski crowdfunding rośnie i wzbudza kontrowersje

Na pewno zapamiętamy powrót Secret Service, chociaż z nieco innych powodów niż byśmy chcieli. Zaczęło się naprawdę nieźle, od rekordowej zbiórki, ale potem było już tylko gorzej i zakończyło się wielką aferą.

W przypadku polskiego crowdfundingu niestety nie pierwszą. 2014 + głośne zbiórki w Polsce = mnóstwo kontrowersji. Fajnie, że crowdfunding jest coraz to popularniejszy, szkoda, że wzbudza zbyt wiele negatywnych emocji.

This War of Mine gameplay trailer - THE THINGS THAT TAKE US BACK

Może i Zaginięcie Ethana Cartera i This War of Mine nie zarabiają nawet 1/10 tego, co GTA V czy nowe Call of Duty, ale i tak możemy być z tych gier bardzo dumni - było o nich głośno na świecie, nie tylko w growych mediach. To był rok Polski w świecie gier - nie mam co do tego wątpliwości.

Potrzebujecie dowodów? Proszę bardzo - CD Projekt RED i Techland to rodzime firmy, które gościły na dużych growych imprezach. I to nie w charakterze gościa, a gwiazd, którymi Sony i Microsoft pochwalili się na swoich konferencjach.

Nawet Hatred namieszało - mowa tu nie tylko o krytycznych, ale też pozytywnych opiniach. O polskich grach w 2014 było bardzo, bardzo głośno! I nie ma powodu, żeby się tego rozgłosu wstydzić. Wręcz przeciwnie, trzeba być dumnym!

Mutant Giant Spider Dog (SA Wardega)

SA Wardęga to bez wątpienia jeden z bohaterów 2014 roku, i to nie tylko polskiego Internetu. Można mieć do niego zarzuty, można krytykować filmy, ale jednego odmówić mu nie można - wie, co zrobić, żeby zwrócić na siebie uwagę. Także zagranicznych widzów.

Z kolei wśród filmików pozamuzycznych najpopularniejszy był "Mutant Giant Spider Dog", czyli dobrze nam znany warszawski jamnik Sylwestra Wardęgi, którego obejrzano 113 milionów razy. Coś takiego przytrafiło się Polakom po raz pierwszy – nigdy wcześniej żaden nasz filmik nie był najpopularniejszy na światowym YouTubie.

  1. Windows XP umiera - i nie tylko on

To właśnie w 2014 roku Microsoft przestał oficjalnie wspierać Windowsa XP - po 13 latach od premiery. "2014" zobaczymy też na nagrobku Nokii, która wprawdzie jako marka dalej będzie istnieć, ale do 2016 roku nie może samodzielnie produkować urządzeń mobilnych. Pewna era się skończyła.

2014 pogrzebał też… linię iPod Classic.

  1. Podatek od Internetu i inne głupie pomysły władzy

Źródło zdjęć: © wyborcza.pl
Źródło zdjęć: © wyborcza.pl

W tym roku głośno było o pomysłach, które mogą stać się uciążliwe w nadchodzących miesiącach. Mowa tu na przykład o tym, żeby chronić dzieci przed pornografią w Sieci. Idea może i słuszna i piękna, ale jej konsekwencje mogą uderzyć też w osoby dorosłe.

Z kolei na Węgrzech politycy chcieli wprowadzić tak zwany podatek od Internetu. Węgrzy się oburzyli, wyszli na ulicę i pomysł odrzucono. Ale istnieje spore ryzyko, że dojdzie do kolejnych krajów już w 2015 roku…

7… i nie tylko władzy!

Podatek od piractwa to pomysł ZAiKS-u, by zrekompensować muzykom fakt, że na smartfonach także słuchamy muzyki - i według ich przeważnie nielegalnie. O tym głośno było w 2014 i pewnie głośno będzie również w 2015. Oby nie okazało się, że “podatek” wejdzie w życie, bo to będzie oznaczać, że w przyszłym roku (albo później) zapłacimy za sprzęt elektroniczny więcej.

  1. Flappy Bird zarabia miliony - gry to żyła złota

W 2014 udowodnił to Notch, twórca Minecrafta, który po interesie z Microsoftem kupił taką posiadłość:

Ale nie tylko on. 2014 kojarzyć będzie się z… Flappy Bird. Grą, która szybko podbiła świat. Niby prosta grafika, niby banalne zasady, ale grały miliony, dzięki czemu jej twórca zarabiał przez jakiś czas nawet 50 tysięcy dolarów dziennie! Pewnie o Flappy Bird już wielu zapomniało, ale to dobry przykład na to, jak zrobić coś z niczego. I dzięki temu stać się milionerem.

  1. Smartwatche i wereables są wszędzie

“W ogóle wydaje mi się, że całe to „wereable” to hasło pompowane marketingowo niż jakiś realny trend” - pisze Piotr Gnyp o smartwatchach. W 2014 niemal każdy wziął się za pompowanie tego balona. Wiele firm zapowiedziało albo swoje inteligentne zegarki, albo smart-opaski. Konkurencja w tym roku była spora.

Chociaż pewnie “komercyjny” szał na inteligentne zegarki dopiero się zacznie, to nie da się ukryć, że pod względem marketingowym “ubieralne” gadżety zawładnęły 2014 rokiem.

Waszym zdaniem co było najważniejszym wydarzeniem 2014 - za co będzie pamiętać minione 12 miesięcy?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.