Jak to działa? Cz. 10: aspiryna

Jak to działa? Cz. 10: aspiryna12.11.2016 09:47
Fot. Bayer
Michał Puczyński

Czy to nie fascynujące, że za pomocą substancji chemiczny można zmusić organizm do określonych zachowań? Jak to możliwe, że łykamy malutką tabletkę, a po kwadransie przestaje boleć nas głowa? Czy lek wie, gdzie znajduje się ból? Dziś w „Jak to działa?” zajmiemy się cudem biotechnologii.

Aspiryna to genialny lek - prawdopodobnie jeden z najbardziej przydatnych spośród wszystkich, które mamy na rynku. Dzięki niej ustępuje ból, gorączka i stan zapalny, a także zmniejsza się ryzyko powstawania zakrzepów. To zasługa kwasu acetylosalicylowego, będącego głównym składnikiem aspiryny. Nazwa leku stała się wręcz synonimem tej substancji chemicznej.

Dlaczego dzięki aspirynie przestaje nas boleć głowa?

Kwas acetylosalicylowy hamuje produkcję enzymu zwanego cyklooksygenazą. Enzymy to najczęściej białka, które powodują zachodzenie w organizmie różnych procesów. Cyklooksygenaza sprawia, że nasze ciało produkuje kilka związków chemicznych – m.in. takie, który przekazują informacje prowadzące do powstania stanów zapalnych.

Na zapalenie może składać się gorączka, ból, obrzęk, zaburzenia funkcjonowania narządu i tym podobne przyjemności. Są one odpowiedzią organizmu na działanie szkodliwego czynnika – biologicznego, chemicznego czy fizycznego.

Źródło zdjęć: © Bayer
Źródło zdjęć: © Bayer

Załóżmy, że złapiemy wirusa albo zwichniemy staw. Złożona machina organizmu zaczyna pracę. Dzięki cyklooksygenazie ciało wytwarza prostaglandyny – substancje, które przekazują mu informację o sposobie reagowania. Krew zaczyna krążyć szybciej, w wyniku czego wzrasta temperatura ciała. Komórki układu odpornościowego zaczynają się przemieszczać, przez co odczuwamy ból.

Aspiryna, blokując produkcję prostaglandyn, przekazuje organizmowi informację: „przestań produkować substancje, dzięki którym reagujesz na szkodliwe czynniki”. Jeśli zaś chodzi o działanie przeciwzakrzepowe, cyklooksygenaza wytwarza także substancje odpowiadające za to, czy płytki krwi przylegają do siebie lub do ścian naczyń krwionośnych. Zablokowanie ich produkcji sprawia, że naczynia przestają się „zatykać”.

Dlaczego aspiryna nie znieczula totalnie?

Skoro substancja, przez którą czujemy ból, przestaje być wytwarzana, dlaczego dzięki aspirynie nie jesteśmy znieczuleni przy większych i poważniejszych urazach, np. złamaniu ręki? Dlaczego nie działa w przypadku pacjentów cierpiących na bóle powodowane przez nowotwór?

Bayer
Bayer

Głównie dlatego, że nie tylko prostaglandyny odpowiadają za odczuwanie bólu. Poza tym znaczenie ma dawka leku. Małe porcje kwasu acetylosalicylowego nie hamują cyklooksygenazy wystarczająco skutecznie, zaś stosowanie większych jest odradzane ze względu na skutki uboczne przedawkowania. Enzym bowiem nie jest związany wyłącznie ze stanem zapalnym. Produkuje także inne substancje, wpływające na naczynia krwionośne czy błonę śluzową żołądka. Przesadne hamowanie go może doprowadzić do bólów głowy, brzucha, wymiotów, a nawet śmierci.

Warto wiedzieć, że kwas acetylosalicylowy jest nie tylko lekiem samym w sobie, ale także składnikiem innych leków. W razie ich przyjmowania lepiej zrezygnować zażywania aspiryny, aby uniknąć ryzyka przedawkowania.

Skąd aspiryna wie, gdzie działać?

W telewizji sporo jest reklam leków „inteligentnych”, które „namierzają źródło bólu”. Lek nie jest inteligentny ani nie wie, czego szukać. Działanie aspiryny jest wręcz zaprzeczeniem „inteligencji”.

Reklama aspiryny, 1929 r., Źródło zdjęć: © Bayer
Reklama aspiryny, 1929 r.
Źródło zdjęć: © Bayer

Kwas acetylosalicylowy po rozpuszczeniu w żołądku jest absorbowany i trafia do układu krwionośnego, a następnie całkiem bezmyślnie krąży po ciele. Działa we właściwych miejscach, ponieważ prostaglandyny są produkowane właśnie tam, gdzie dzieje się coś złego. Nieważne, czy akurat masz opuchnięty łokieć, czy gorączkę, czy czujesz ból głowy – substancja przekazuje informacje o każdym z tych problemów. Aspiryna nie „celuje” w miejsce bólu, lecz ogólnie hamuje produkcję związanego z nim enzymu.

Jak powstaje aspiryna?

Kwas acetylosalicylowy to pochodna kwasu salicylowego, o którego istnieniu ludzkość wie już od drugiej połowy XVIII w. Substancja została odkryta w korze wierzby przez pochodzącego z Anglii uczonego duchownego Edmunda Stone'a. O leczniczym działaniu wierzby wiedziano jednak już w starożytności – jej liście i kora były stosowane jako środki znieczulające.

Podupadły na zdrowiu Stone postanowił wypróbować stare metody. Oderwał kawałek kory wierzbowej i zaczął ją żuć. Panaceum okazało się wyjątkowo gorzkie i… skuteczne. Duchowny przeszedł więc do suszenia kory i jej proszkowania, a następnie do testowania specyfiku na innych chorych.

Aspiryna po polsku

„Aspiryna” to nazwa marki objęta prawną ochroną. Na całym świecie istnieje mnóstwo zamienników leku. Polskim jest Polopiryna. Powstała w 1955 r. Recepturę podobno wykradli Bayerowi polscy szpiedzy. Nieco później pojawiła się Polopiryna S (tabletki rozpuszczalne) i Polopiryna C (z dodatkiem witaminy C).

Uczeni otrzymali kwas acetylosalicylowy, łącząc kwas salicylowy ze związkiem chemicznym zwanym bezwodnikiem kwasu octowego. Nie minęło wiele czasu, a owocem ich pracy zainteresował się niemiecki koncern Bayer, który wymyślił nazwę Aspiryna i zarejestrował ją jako znak towarowy.

Jak dziś jest produkowana aspiryna? Kwas acetylosalicylowy przybiera postać tabletek po zmieszaniu z wodą i skrobią kukurydzianą oraz podgrzaniu. Powstaje wówczas sypki materiał, który jest przesiewany przez sito, a następnie kompresowany pod ogromnym naciskiem w pigułkę o pożądanej wielkości. Metody produkcji, mimo upływu czasu, pozostają bardzo podobne, co udowadnia, że niektóre stare rozwiązania doskonale sprawdzają się do dziś i nie wymagają wielkich ulepszeń.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.