Netflix naprawdę by nam się przydał! Polacy piracą "House of Cards" na potęgę

Netflix naprawdę by nam się przydał! Polacy piracą "House of Cards" na potęgę07.03.2014 21:30
"House of Cards"
Źródło zdjęć: © Netflix
Marta Wawrzyn

Wśród moich znajomych w serwisach społecznościowych furorę robi grafika, która pokazuje, że jesteśmy jednym z narodów najchętniej ściągających z Sieci "House of Cards". A polskiej wersji Netfliksa jak nie było tak nie ma.

Netflix wchodzi do kolejnych krajów, Polski na razie na tej liście nie ma. Pojawiło się co prawda ogłoszenie, że szukają pracownika ze znajomością języka polskiego, ale to jeszcze nic nie znaczy. Sam Netflix nie potwierdził, że zamierza wchodzić do Polski. Też nie zaprzeczył. Czyli nic nie wiadomo, przynajmniej oficjalnie.

Piracimy "House of Cards" jak szaleni

Nieoficjalnie wiadomo, że Polacy uwielbiają "House of Cards". Wczoraj wieczorem mój twitterowy timeline zwariował na punkcie grafiki z wykresem z jednego z torrentów, pokazującym, że jesteśmy drudzy po Amerykanach, jeśli chodzi o liczbę nielegalnych pobrań tego serialu. I pierwsi spośród krajów, które legalnego dostępu do Netfliksa nie mają (te kraje oznaczone są na czerwono).

Widać jak na dłoni, że jesteśmy głodni "House of Cards". I że gdyby Netflix wszedł do naszego kraju, znalazłby bez problemu klientów. W końcu 8 dolarów miesięcznego abonamentu to naprawdę nie majątek za dostęp do całego mnóstwa seriali i filmów (fakt, rzadko są to najnowsze tytuły, ale i tak jest w czym przebierać). Polskim serwisom VoD płacimy znacznie więcej, a ich jakość pozostawia wiele do życzenia.

10 zł za jeden film? Trochę dużo...

Piotr Gnyp na łamach Gadżetomanii opisywał ostatnio swoje przygody z Iplą, serwisem, który moim skromnym zdaniem wypada całkiem przyzwoicie na tle konkurencji w naszym kraju. Ale czy "przyzwoicie" wystarczy? Piotr zapłacił 10 zł za obejrzenie jednego filmu (jego zdaniem nie była to najgorsza cena, ja porównuję z abonamentem Netfliksa i uważam, że to jednak za dużo) i co chwilę pojawiało mu się buforowanie. Mimo że ma łącze o prędkości 60 Mb/s!

Nie ma wątpliwości, że streaming wideo to przyszłość. No właśnie – przyszłość, a nie teraźniejszość, bo nie dość że musimy płacić więcej niż Amerykanie, to jeszcze dostajemy wideo marnej jakości, a i katalogi do największych nie należą. Na Gadżetomanii opisywaliśmy parę miesięcy temu ofertę polskich serwisów VoD, bynajmniej nie w pełnym zachwytu tonie.

Oczywiście gdyby wszedł do nas Netflix, też znaleźlibyśmy powody do narzekania. A to że nie ma tam najnowszych odcinków najpopularniejszych seriali, a to że filmy pojawiają się ze sporym opóźnieniem. Tak niestety jest i Netflix tego na razie nie przeskoczy, bo przemysł filmowy ma swoje zwyczaje, które nie tak łatwo zmienić. Ale chętnie już bym na tego Netfliksa ponarzekała.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.