Wallet Drone: dron, który zmieści się w kieszeni. Coraz bardziej absurdalne pomysły twórców

Wallet Drone: dron, który zmieści się w kieszeni. Coraz bardziej absurdalne pomysły twórców12.05.2015 08:27
Adam Bednarek

Małe jest piękne - pomyśleli producenci Wallet Drone. Ale czy poza rozmiarem dron ma coś jeszcze? Sęk w tym, że nie. I musimy się do tego przyzwyczaić - dziwnych projektów w najbliższym czasie nie zabraknie.

Rozmiar robi wrażenie. Malutki rozmiar. Wallet Drone jest tylko niewiele większy od monety. Razem z kontrolerem spokojnie zmieści się w kieszeni spodni. Można więc zabrać go ze sobą wszędzie: na spacer, na wycieczkę, do szkoły, do pracy.

Wallet Drone: najmniejszy dron świata

Po co? No cóż, żeby pochwalić się, że ma się małego drona. Że można go trzymać na ręce, a później wypuścić i bawić się ze znajomymi w quidditch.

Harry Potter and the Philosopher's Stone: Clip - Harry's First Quidditch Match

Podoba mi się pomysł, w jaki ładuje się miniaturowego drona. Wystarczy włożyć go do kontrolera, gdzie znajdują się jeszcze baterie. Urządzenie sterujące pełni więc nie tylko funkcję pokrowca, ale też akumulatorka. Sprytne.

The Wallet Drone Indiegogo Video

Ale czy to jest bajer, dla którego chce się mieć Wallet Dron? Oczywiście, że nie. To dlaczego mielibyśmy w ogóle tego drona kupować?

Problem w tym, że nie mam pojęcia. Jedyne, co jest w nim ciekawe, to to, że jest najmniejszym dronem na świecie. Świetnie, wpis w księdze rekordów murowany.

Ale poza tym to zwykła zabaweczka, jakich pewnie na rynku jest już wiele. To byłby świetny gadżet, gdyby Wallet Dron miał kamerkę i mógł kręcić filmy z ukrycia. Nie ma szans, żeby ktoś zauważył go w powietrzu.

Tyle że Wallet Dron kamerki nie ma. To więc tylko śmieszna ciekawostka. Zapewne z punktu widzenia zagranicznych klientów tania - kosztuje 35 dolarów - stąd sukces zbiórki na Indiegogo. Twórcy zebrali już ponad 26 tysięcy dolarów. Pieniądze wpłaciło 566 osób. Pewnie bardziej z chęci posiadania “egzotycznego” urządzenia niż z zachwytu nad możliwościami.

Których przecież nie ma…

Moda na drona

I można spodziewać się, że takich dziwacznych projektów na Indiegogo czy Kickstarterze będzie całe mnóstwo. Firmy wiedzą, że drony cieszą się olbrzymim zainteresowaniem. Może jeszcze więcej ich w Sieci niż na niebie, ale to pewnie kwestia czasu, kiedy sytuacja się odwróci.

Warto więc tworzyć cokolwiek - a nuż się uda, napiszą o nas portale, a my sprzedamy produkt w przesadzonej cenie. Tak się robi interesy.

Nie jest to zakazane, ale pokazuje, jak bezmyślna jest kolejna moda. Nie liczą się funkcję, nie liczy się ciekawy, oryginalny pomysł. Istotne jest to, żeby “szokować”. I zgarnąć kawałek tortu dla siebie. Tylko dlaczego ludzie się na to nabierają?

Najmniejszy dron świata. Dron z największym śmigłem. Dron sterowany przez aplikację. Dron kontrolowany przez inteligentny zegarek. Naprawdę jest sporo opcji, które można wprowadzić.

Tylko po co? Czy to cokolwiek wnosi, cokolwiek zmienia? Rynek dronów, ale też np. inteligentnych zegarków, coraz bardziej zaczyna przypominać miejsce, w którym wystawiają się ludzie bez żadnego pomysłu, licząc na to, że bezmyślny tłum wszystko kupi. Dron to dron, więc na pewno się sprzeda. I cóż - mają rację. Chętnych, jak widać, nie brakuje.

A ja, trochę naiwnie, chciałbym, żeby producenci dronów tworzyli sprzęty, które faktycznie kuszą interesującymi nowościami. Po co robić z ciekawego tematu śmietnisko? Obawiam się, że takich Wallet Dronów będzie jeszcze więcej i drony zaczną kojarzyć się z głupotami, a nie urządzeniami, które mogą przydać nam się w codziennym życiu.

W końcu łatwiej zrobić kolejną zabawkę. Przykre.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.