Wikipedia to lewacki spisek? Najnowsze badania neutralności zaskakują

Wikipedia to lewacki spisek? Najnowsze badania neutralności zaskakują09.11.2016 20:34

Światopoglądowa neutralność to jeden z najważniejszych filarów Wikipedii. Czy jednak ambitne deklaracje znajdują potwierdzenie w faktach? Badacze z Harvardu postanowili to sprawdzić.

Wikipedia kontra Encyklopedia Britannica

W 2006 roku, a zatem pięć lat po uruchomieniu, internetowa, darmowa i dostępna dla wszystkich encyklopedia cieszyła się już sporą popularnością, jednak nie była traktowana równie poważnie, jak inne, tradycyjne źródła wiedzy.

Sprzyjały temu m.in. nagłaśniane przez media akty wandalizmu lub żarty autorów haseł, jak choćby oskarżenie jednego ze znanych dziennikarzy o udział w morderstwie Kennedy’ego albo – w polskojęzycznej Wikipedii – stworzenie postaci fikcyjnego Henryka Batuty.

Magazyn „Nature” przeprowadził wówczas eksperyment, zestawiając hasła z Wikipedii z informacjami, zawartymi w szacownej, wydawanej od 1768 roku Encyklopedii Britannica.

Poglądy wikipedystów

Eksperyment polegał na wręczeniu grupie ekspertów 50 par haseł wziętych z Wiki i Britanniki. Eksperci nie mieli oczywiście wiedzy, z jakich źródeł pochodzą prezentowane informacje i na podstawie swojej wiedzy oceniali ich rzetelność.

Wyniki były zaskakujące – choć w hasłach z Wikipedii było wyraźnie więcej drobnych pomyłek, to poważne błędy, skutkujące zdobyciem błędnej wiedzy, dotyczyły po równo dzieła tworzonego komercyjnie przez ekspertów, jak i internetowej encyklopedii, współtworzonej przez amatorów. W obu źródłach znaleziono po cztery takie uchybienia.

Z czasem Wikipedia stała się podstawowym źródłem wiedzy zarówno dla zwykłych użytkowników, jak i najwyższych władz państwowych, a głośno wyrażane zarzuty zaczęły dotyczyć nie tyle jakości samej wiedzy, co prezentowanemu punktowi widzenia.

Jimmy Wales - założyciel Wikipedii, Źródło zdjęć: © Fot. Wikimedia Commons
Jimmy Wales - założyciel Wikipedii
Źródło zdjęć: © Fot. Wikimedia Commons

Neutralny punkt widzenia

Jednym z filarów Wikipedii jest bowiem tzw. neutralny punkt widzenia. Nie polega to – bynajmniej – na tym, że gdy mędrzec i idiota wiodą spór, to zdanie jednego i drugiego należy traktować z jednakową powagą. Chodzi przede wszystkim o to, by posługiwać się wiedzą, którą można zweryfikować i odróżniać opinie od faktów.

Stąd pod wieloma artykułami znajdziemy długą listę źródeł i odnośników – każdy może sprawdzić, skąd pochodzi dana informacja i samodzielnie ocenić wiarygodność źródła.

[h4]Bezstronne pisanie nie oznacza[/h4]

  • []prezentowania wyłącznie najbardziej popularnego punktu widzenia;[]wyraźnego wskazywania, że najbardziej popularny punkt widzenia jest tym właściwym;[]że najbardziej właściwym punktem widzenia jest ten pośredni między dwiema skrajnościami, jako []rzekomo „najbardziej neutralny”.

[h4]Bezstronne pisanie oznacza, że[/h4]

  • []należy przedstawić wszystkie istotne, czyli opublikowane w wiarygodnych źródłach, punkty widzenia w danej sprawie,[]wskazując w miarę możności wszystkie argumenty za i przeciw każdemu z nich, oraz kto i dlaczego je popiera.

Światopogląd kontra fakty

Dla niektórych użytkowników problemem okazuje się jednak m.in. dobór źródeł czy wynik dyskusji, w czasie których podejmowane są decyzje co do brzmienia poszczególnych haseł.

O ile mało komu chce się spierać np. o różne gatunki pierwotniaków, to hasła związane ze światopoglądem czy polityką rozpalają emocje do czerwoności – wystarczy zerknąć choćby na listę zmian w przypadku globalnego ocieplenia, szczepionek czy nazwisk różnych polityków. Częstotliwość istotnych edycji tych haseł sprawia, że mogą one być mało wiarygodne.

Globalne ocieplenie jest edytowane kilka razy dziennie, a w każdej edycji zmianie ulega więcej niż 100 słów. We wpisie o modelu standardowym edytowanych jest około 10 słów na kilka tygodni. Wysokie tempo zmian widoczne w tematach budzących kontrowersje utrudnia monitorowanie ich prawidłowości i rzetelności.
Źródło zdjęć: © Fot. [Depositphotos/DmitryRukhlenko](http://pl.depositphotos.com/search/globalwarming.html?8da103a45c00a02802b25ff9854e766b&qview=7735458)
Źródło zdjęć: © Fot. [Depositphotos/DmitryRukhlenko](http://pl.depositphotos.com/search/globalwarming.html?8da103a45c00a02802b25ff9854e766b&qview=7735458)

Wikipedia jako „lewacki spisek”

Wiarygodność to jedno, jednak czy Wikipedia jest zarazem stronnicza? Zagadnieniem tym postanowili zająć się badacze z Harvardu, którzy przeanalizowali 4 tys. anglojęzycznych haseł. Zdaniem badaczy w przypadku Wikipedii rzeczywiście wystąpiło zjawisko nadreprezentacji konkretnego światopoglądu – w początkowych latach więcej edycji była dokonywana przez użytkowników o poglądach liberalnych.

Być może to właśnie stąd wziął się pokutujący w niektórych kręgach mit o Wiki jako „lewackim spisku”, który – jak widać – miał pewne podstawy w faktach. Na tym jednak – na szczęście – wnioski badaczy się nie kończą. Choć w świetle wyników badań Wikipedia była początkowo bardziej stronnicza niż np. Britannica, to z biegiem czasu uległo to jednak zmianie.

W miarę upływu lat, kolejnych edycji, dyskusji i poprawek, hasła Wikipedii stawały się coraz bardziej obiektywne. Co więcej, śledząc zmiany wprowadzane przez poszczególnych użytkowników, badacze doszli do wniosku, że osoby o wyraźnie widocznych poglądach zaczęły stopniowo prezentować je w sposób bardziej wyważony, a dokonywane przez nich edycje w miarę upływu czasu stają się coraz mniej stronnicze.

Wikipedia naprawdę działa!

Wygląda zatem na to, że przyjęte przez twórców Wikipedii założenia okazały się słuszne, a mechanizm tworzenia treści, oparty na pracy społeczności wolontariuszy, działa bardzo dobrze. Do pełni skuteczności potrzebuje on jednak czasu i pewnej krytycznej liczby zmian, która niwelując wpływy światopoglądu poszczególnych edytorów sprawia, że z czasem otrzymujemy rzetelne, pozbawione stronniczości treści.

Myślę, że to dobra wiadomość dla nas wszystkich. Tym bardziej, że przecież każdy z nas może ulepszać Wikipedię.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.