Apple Card w drewnianym etui. Wala ci się gdzieś 139 dolarów?

W końcu powstał dodatek do produktów Apple, który będzie można używać również z produktami innych marek. To drewniane etui na największy skarb - tytanową kartę Apple Card.

Choć tytanowa karta Apple Card nie jest jeszcze dostępna w Polsce, nie sposób było przegapić wiadomości, że odbarwia się przy kontakcie ze skórą. Jeśli ma zostać piękna dłużej, nie można jej nosić w tradycyjnym portfelu czy torebce. Jak żyć?

Na pomoc przychodzi Kerf. Producent drewnianych etui na iPhone'y, Pixele i flagowe Samsungi Galaxy S9 i S10 wprowadził do oferty podobne futerały na kartę płatniczą. Ceny wahają się od 39 do 139 dolarów, zależnie od użytego materiału i naniesionego grawerunku.

Choć drewniany futerał został zaprojektowany specjalnie dla tytanowej Apple Card, Kerf zaznacza, że można go używać także z innymi kartami płatniczymi. W końcu doczekaliśmy się akcesorium dla marki Apple, które będzie działać także z innymi produktami! Etui nie jest związane z ekosystemem Apple ;-)

Ponadto etui, choć wygląda, jakby mogło zmieścić kilka kart, ma miejsce tylko na jedną. Ma za to taką samą grubość, jak etui dla iPhone'a tego producenta, więc w zestawie będzie się prezentować dużo lepiej. Keft chwali się, że każde etui zostało wycięte z jednego kawałka drewna, pochodzącego z lasów w okolicach Pittsburghu. Nad dopracowaniem detali projektanci spędzili… cały tydzień.

Miejsce na Apple Card zostało wyłożone zamszem, bezpiecznym dla tytanowej karty. By wyjąć to płatnicze cacko, trzeba najpierw odsunąć wieczko pudełka, a następnie skorzystać z mechanizmu unoszącego kartę i ją wyjąć. Gotowe. Robiąc to, można się pocieszać, że wciąż jest to szybszy sposób płacenia niż odliczanie drobniaków.

Pudełka są robione na zamówienie. Wykonanie trwa od 1 do 3 tygodni. Przesyłka będzie jechać do Europy 2-4 dni FedExem lub 14-18 tańszym UPS-em.