Biogaz z gnojowicy

O zaletach zwierzęcych odchodów nie trzeba przekonywać żadnego rolnika ani ogrodnika. Pod lupę wzięli je amerykańscy ekonomiści, spece od ochrony środowiska i inżynierowie. Okazało się, że gdyby wykorzystywać odchody do wytwarzania biogazu, można by zaspokoić aż 3% zapotrzebowania na energię w Stanach Zjednoczonych.

Biogaz z gnojowicy
Katarzyna Kieś

O zaletach zwierzęcych odchodów nie trzeba przekonywać żadnego rolnika ani ogrodnika. Pod lupę wzięli je amerykańscy ekonomiści, spece od ochrony środowiska i inżynierowie. Okazało się, że gdyby wykorzystywać odchody do wytwarzania biogazu, można by zaspokoić aż 3% zapotrzebowania na energię w Stanach Zjednoczonych.

Trzeba tylko wystarać się o odpowiednią linię przetwórczą, która z tego wysokoenergetycznego materiału pozwalałaby odzyskiwać wytworzony w procesie beztlenowego rozkładu równie energodajny biogaz. Szacunki mówią o uzyskanych w ten sposób wielu milionach ton rocznie czystej energii. To sporo, jak na jedno państwo. Środowisko też odniosłoby korzyść: mniejsza eksploatacja węgla to mniej gazów cieplarnianych w atmosferze. Pozostaje jeszcze do zbadania kwestia nakładów finansowych, które trzeba by ponieść na przepostaciowanie śmierdzących fekaliów w niekoniecznie pachnący fiołkami biogaz.

Czyżby za niedługo opłacało się zainwestować w obory i chlewiki? W polskich gospodarstwach też mamy sporo świń, krów i drobiu. Po co dobro narodowe ma się marnować i trafiać jedynie na pole jako nawóz? Wszak to też świetne rozwiązanie: było, nie było, najdorodniej obrodzi zawsze na oborniku właśnie. Gdyby pomysł amerykańskich naukowców przenieść w praktyce do naszych realiów, może wreszcie hodowla trzody chlewnej zaczęłaby się opłacać? Ne tylko z powodu mięsa, jajek czy mleka.

Źródło: Earth2Tech

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.