Blup blup, Szum i tajemnicza Julia, czyli dźwięki niewyjaśnionego pochodzenia

Tajemnicze szumy, głosy z zaświatów, podwodne pomruki. Świat jest pełen dźwięków niewyjaśnionego pochodzenia, które budzą ciekawość, a czasem ciarki na plecach.

Blup blup, Szum i tajemnicza Julia, czyli dźwięki niewyjaśnionego pochodzenia 1
Olga Drenda

Tajemnicze szumy, głosy z zaświatów, podwodne pomruki. Świat jest pełen dźwięków niewyjaśnionego pochodzenia, które budzą ciekawość, a czasem ciarki na plecach.

Doniesienia o dźwiękach niewyjaśnionego pochodzenia krążą po świecie niemal z taką samą częstotliwością jak opowieści o latających spodkach. Zdarza się, że są rejestrowane przez specjalistyczną aparaturę (np. hydrofony), a czasem dopadają uszy zwykłego Kowalskiego, który – zaciekawiony – nagrywa zjawisko i umieszcza na YouTube, aby to przedyskutować (wszystkim, którzy chcą w wolnej chwili napędzić sobie stracha, polecam listę tajemniczych nagrań z YouTube - niektóre z nich zostały uznane za fałszywki).

Jest wiele hipotez na temat pochodzenia tajemniczych dźwięków: od bardzo przyziemnych wyjaśnień po teorie z dziedziny zjawisk paranormalnych. Niezależnie od tego, jak je sobie tłumaczymy, doniesienia o niewyjaśnionych fenomenach słuchowych udowadniają, że na Ziemi wciąż jest wiele niezbadanych obszarów.

Tajemniczy szum

Szum (The Hum), czyli regularne brzęczenie nieznanego pochodzenia, krąży po świecie, nawiedza miasta i wioski. Świadkowie opisują Szum jako stały dźwięk o niskiej częstotliwości, który pojawia się tam, gdzie nie ma urządzeń elektrycznych lub innych źródeł mogących generować podobne zjawiska. Bywa, że wrażeniom słuchowym towarzyszą wibracje odczuwalne w ciele.

Mysterious Auckland Hum

Charakterystyczne dla Szumu jest to, że pojawia się regularnie w danych miejscach i jest słyszany przez wiele osób. Chyba najsłynniejszy przypadek odnotowano pod koniec lat 70. w Bristolu, kiedy oszacowano liczbę osób mających styczność z Szumem na ok. 2% mieszkańców miasta. Kolejnym głośnym przykładem są wspomniane w „Z Archiwum X” szumy słyszane w okolicach miejscowości Taos w Nowym Meksyku.

Zjawisko próbowano wyjaśnić na wiele sposobów: od zwyczajnych szumów usznych, przez spontaniczną emisję otoakustyczną (dźwięk samoczynnie pojawiający się w uchu – powszechne zjawisko występujące wśród całkiem zdrowych osób), po słyszane z daleka dźwięki urządzeń takich jak chłodnie.

Podwodna Julia

Narodowa Administracja ds. Oceanów i Atmosfery w USA kilkakrotnie informowała o zarejestrowaniu dziwnych dźwięków przez Sound Surveillance System – rozlokowany w wodach Atlantyku i Pacyfiku system obserwacji akustycznej (zaprojektowany w czasach zimnej wojny na potrzeby wykrywania radzieckich okrętów, dziś wykorzystywany do celów cywilnych).

Głosy z głębi oceanu przyprawiają o ciarki (a fanom twórczości H.P. Lovecrafta mogą kojarzyć się z pomrukami Wielkich Przedwiecznych). Najprawdopodobniej jednak mamy do czynienia z zarejestrowanymi odgłosami wybuchów podwodnych wulkanów lub pękających gór lodowych.

Najbardziej znane oceaniczne bulgoty znane są pod nazwami Bloop i Julia. Pierwszy z nich został zarejestrowany w 1997, a drugi dwa lata później; obydwa są przypisywane przesuwającym się masom lodu (jeszcze więcej przykładów znajdziecie w artykule "Gdy Ziemia mówi. Niewytłumaczalne dźwięki z głębi mórz i oceanów").

Głosy z zaświatów

Czy duchy zmarłych komunikują się z nami przez urządzenia elektroniczne? Legenda głosi, że Thomas Edison podobno nosił się z zamiarem budowy urządzenia, które umożliwiłoby taki kontakt. Na razie przekaz z zaświatów słyszą zwolennicy teorii o paranormalnym pochodzeniu dźwięków znanych jako EVP, czyli Electronic Voice Phenomenon.

EVP najczęściej można usłyszeć w białym szumie czy pomiędzy stacjami radiowymi. Dźwięki te, przypominające ludzki głos, występują w nagraniach zarówno analogowych, jak i cyfrowych. Uważny słuchacz wychwyci w nich słowa, a nawet fragmenty zdań.

Tropiciele zjawisk paranormalnych wierzą, że EVP to zapis głosów z zaświatów lub przekaz od istot z innego wymiaru. Łotewski psycholog (i parapsycholog) Konstantins Raudive zgromadził tysiące nagrań z głosami domniemanych duchów, które uzyskiwał, pozostawiając mikrofon w pustym pomieszczeniu lub rejestrując biały szum z radia.

Sceptycy podważają jednak jego odkrycia, przekonując, że „słowa” pojawiające się wśród szumu to nic innego jak zjawisko paredoilii – powszechna ludzka tendencja do budowania form i kształtów z przypadkowych kombinacji. Głosy z taśmy byłyby więc odpowiednikiem ludzkiej twarzy, którą niektórzy widują na Księżycu.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀