Cichy Pecet?
Macie dosyć pisków, buczenia, brzęczenia i innych dźwięków wydobywających się z waszego komputera? Kto niema? Niestety im szybsze są komputery tym więcej wydzielają ciepła, a co za tym idzie systemy chłodzenia muszą być wydajniejsze. Powoduje to zwiększanie ilość wentylatorów, jaką montują producenci podzespołów w komputerze. Im więcej wentylatorów lub im wyższe są ich obroty tym hałas narasta i narasta z każdym dniem użytkowania.
28.12.2008 15:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Macie dosyć pisków, buczenia, brzęczenia i innych dźwięków wydobywających się z waszego komputera? Kto niema? Niestety im szybsze są komputery tym więcej wydzielają ciepła, a co za tym idzie systemy chłodzenia muszą być wydajniejsze. Powoduje to zwiększanie ilość wentylatorów, jaką montują producenci podzespołów w komputerze. Im więcej wentylatorów lub im wyższe są ich obroty tym hałas narasta i narasta z każdym dniem użytkowania.
Producenci kart graficznych, zasilaczy czy innych podzespołów wraz z rosnąca ich mocą budują dla swoich urządzeń coraz to większe metalowe radiatory, które odprowadzają ogromne ilości ciepła z elektroniki. Niestety wentylatory wciąż są potrzebne ? to one dostarczają do zamkniętej obudowy powiew chłodnego powietrza.
Nawet zainstalowanie przez fachowca systemu chłodzenia wodnego nie rozwiązuje do końca problemu hałasu. Nie każdego stać na kupno zasilacza z chłodzeniem pasywnym lub wodnym. Większość zasilaczy posiada jeden lub nawet dwa wentylatory. Zwykle są to wolnoobrotowe i ciche rozwiązania jednak i one wraz z upływem czasu zużywają się generując tym samym coraz większy hałas.
Należy pamiętać, że im wyższa jest temperatura podzespołów komputera tym głośniej będzie pracowało jego chłodzenie. Gdy elektronika nagrzewa się coraz bardziej, komputer zwiększa prędkość obrotową wentylatorów by ochronić się przed przegrzaniem i uszkodzeniem.
Jak wyciszyć komputer?
Powinniśmy, więc zadbać o jak najniższą temperaturę we wnętrzu PC. Kupując nowy komputer unikajcie małych i ciasnych obudów, w których cyrkulacja powietrza jest bardzo słaba. Lepsze są obudowy wysokie z kratkami wentylacyjnymi po bokach oraz z tyłu. W małych obudowach plątanina kabli oraz większe upakowanie elementów mocno utrudnia chłodzenie. W większej obudowie odległości między częściami są większe, a dużą ilość okablowania można wygodnie pospinać opaskami zaciskowymi i odsunąć gdzieś na bok obudowy lub przypiąć do jej stalowej konstrukcji by się nie ruszały.
Chcąc mieć jak najmniej problemów z hałasem trzeba wyposażyć się w markowe wentylatory lub całe systemy chłodzenia dobrej firmy, które zadbają o temperaturę i nasze uszy.
Producenci wentylatorów oferujący wysoką jakość produktów to między innymi:
Akasa, Arctic Cooling, NOISEBLOCKER, Revoltec czy Sharkoon.. Poproście więc sprzedawcę o montaż chłodzenia wyższej jakości niż rozwiązania fabryczne. Różnica w cenie nie będzie znacząca zaś dla ucha na pewno.
Dla osób ceniących sobie ciszę powstają rozwiązania pasywne. Rozejrzyjcie się za kartą graficzną w wersji pasywnej. Rozwiązanie takie nie wydziela w ogóle hałasu, ponieważ posiada większy od standardowych produktów radiator zamiast małego z wentylatorem.
Nie należy zapominać o dysku twardym. Również on posiada mechaniczne elementy, które hałasują. Talerze dysku wirujące z prędkością 7200 obrotów na minutę i silnik napędzający również wydzielają hałas. Na szczęście i jego można wyciszyć. Firmy specializujące się w systemach chłodzenia oferują rozwiązania uciszające i dyski twarde. Jednym z takich produktów są gumowe ?klocki? przykręcane do dysku, które pochłaniają wszelkie wibracje i drgania przenoszone przez obudowę komputera.
Jeżeli zadbamy o odpowiednią obudowę i porządek z kablami, markowe i wolnoobrotowe wentylatory, pasywne chłodzenie karty graficznej oraz wytłumienie dysku twardego pozostaje jeszcze jedna rzecz. Mianowicie mata wygłuszająca! Akasa lub Noiseblocker posiadają w swoich ofertach maty wykonane z pianki poliuretanowej, która świetnie pochłania drgania i tłumi hałas. Mate wygłuszającą, kupujemy w ilości potrzebnej do wyłożenia ścianek naszej obudowy. Zakupione arkusze docinamy pod wymiar i przyklejamy na klej umieszczony na ich spodniej stronie. Matą wykładamy ścianki boczne, górną oraz dolną. Pamiętajmy jednak by nie zakryć nią wszelkich otworów wentylacyjnych!
Na koniec możemy zaopatrzyć się w panel regulacyjny, który montowany jest nad lub pod napędem CD-ROM. Za pomocą takiego panelu będziemy mogli ręcznie za pomocą pokrętła regulować prędkość wentylatorów, a tym samym wydzielany hałas.
Tak przygotowany komputer będzie pracował cicho i bezszelestnie przez długi czas oszczędzając nam wiele nerwów.