Czy da się "zabić" PlayStation 3?
Ekipa ze strony PS3 Vault postanowiła sprawdzić ile jest w stanie wytrzymać najnowsze "dziecko" Sony. Przez równo 108 godzin PlayStation 3 było dosłownie katowane grami i filmami. Jakby tego było mało autorzy wykonali trzy takie testy w trzech temperaturach. Normalnej (konsola w pokoju), ekstremalnie niskiej (konsola w samochodzie-chłodni) oraz ekstremalnie wysokiej (konsola w saunie). Efekty?
Ekipa ze strony *PS3 Vault *postanowiła sprawdzić ile jest w stanie wytrzymać najnowsze "dziecko" Sony. Przez równo 108 godzin PlayStation 3 było dosłownie katowane grami i filmami. Jakby tego było mało autorzy wykonali trzy takie testy w trzech temperaturach. Normalnej (konsola w pokoju), ekstremalnie niskiej (konsola w samochodzie-chłodni) oraz ekstremalnie wysokiej (konsola w saunie). Efekty?
W pokoju 108 godzin przeszło praktycznie bez problemów. W samochodzie-chłodni, w którym powoli zmniejszano temperaturę - również po 108 godzinach pracy konsola nadal działała. Myślicie, że PS3 zabiła sauna? Też tak myślałem. Prawda jest jednak taka, że z testu w saunie konsola również wyszła "żywa". Co więcej po tych wszystkich zabójczych próbach urządzenie wróciło na swoje stałe miejsce pobytu i nadal ma się dobrze.
Wniosek? Jest coś, w czym PlayStation 3 naprawdę rządzi. 360-ka pada bez utrudnień. Brawo Sony, za bezawaryjność macie u mnie ogromny plus!
[AKTUALIZACJA]: Oczywiście ekran i pady były poza chłodnią i sauną, podobnie jak osoby testujące konsole.