Do czego przyda się wysłużony aparat fotograficzny?
W czasach, w których praktycznie każdy telefon komórkowy wyposażony jest w lepszy lub gorszy aparat fotograficzny, nikt nie zwraca uwagi na stare, analogowe sprzęty. Ani to wygodne, ani praktyczne, zwłaszcza że po zrobieniu zdjęć trzeba oddać je do wywołania. Co zrobić z zalegającymi na strychu aparatami? Wcale nie muszą trafiać na śmietnik.
16.11.2011 | aktual.: 11.03.2022 09:43
W czasach, w których praktycznie każdy telefon komórkowy wyposażony jest w lepszy lub gorszy aparat fotograficzny, nikt nie zwraca uwagi na stare, analogowe sprzęty. Ani to wygodne, ani praktyczne, zwłaszcza że po zrobieniu zdjęć trzeba oddać je do wywołania. Co zrobić z zalegającymi na strychu aparatami? Wcale nie muszą trafiać na śmietnik.
Jeden z użytkowników serwisu Flickr Jason Hull pochwalił się właśnie swoim niezwykłym hobby. Hull przerabia stare aparaty fotograficzne z lat 50. i 60. ubiegłego wieku. Sprzętu szuka na pchlich targach, wyprzedażach garażowych i aukcjach na eBayu. Zamiast robić zdjęcia, aparaty stają się... oryginalnymi lampkami.
Przed przygotowaniem fotograficznej lampki nocnej aparaty są patroszone ze wszystkich mechanizmów. Autor niezwykłych konstrukcji podkreśla, że ze sprzętu trzeba "wygrzebać tyle plastiku, ile się tylko da".
Wszystkich fanów starodawnych sprzętów uspokajam: pomysłowy majsterkowicz nie modyfikuje aparatów, które zachowały się w idealnym stanie. Nie rusza też białych kruków. Pełną galerię przerobionych gadżetów znajdziecie na Flickrze. Ciekawe, czy dzisiejsze telefony też ktoś kiedyś będzie przerabiać...
Źródło: wired