Dostałeś reklamę MLM? - dowiedz się, o co w tym chodzi

Coraz częściej, czy to w mailach, czy w serwisach społecznościowych, a nawet od znajomych - dostajemy zaproszenia do udziału w czymś, co nazywane jest MLM. Ma nam to dać masę pieniędzy bez konieczności wstawania codziennie rano i wykonywania pracy dla jakiejś firmy. Słowem - brzmi pięknie. W zasadzie, to nawet zbyt pięknie. Czym więc jest ten MLM - i co zrobić z podobnymi ofertami?

MLM czyli marketing wielopoziomowy, zwany również jako "piramida finansowa". To strategia sprzedaży usług lub produktów, która polega na nieopłacanej sile roboczej, której zarobki wynikają jedynie z prowizji za sprzedane dobra. Kolejne osoby dołączają do "piramidy" z poleceń lub rekomendacji, budując coraz szerszą sieć sprzedażową.

"Pozwól, że opowiem ci o niesamowitej szansie zarobienia dużych pieniędzy" - znamy to? Znamy. Internet jest obecnie pełen tego rodzaju propozycji i ofert, a coraz częściej zdarza się też, że powyższe zdanie wypowiada osoba znana nam osobiście. Zwykle chwilę potem zapraszani jesteśmy do restauracji, gdzie mamy porozmawiać sobie luźno na temat zarabiania w MLM.

Czy warto się tam udać? - na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie samodzielnie. Zanim jednak podejmiemy decyzję, warto wiedzieć, z czym dokładnie mamy do czynienia.

Jak działa Multi-Level Marketing...?

Marketing wielopoziomowy, czyli właśnie nasze MLM, jest - jak w sumie sama nazwa wskazuje - sposobem bezpośredniej sprzedaży towarów i usług. W skrócie mówiąc, działa to tak:

• jest towar, który trzeba sprzedać;
• zostajesz zwerbowany właśnie do takiej sprzedaży - za co osoba, która cię werbuje, dostaje swoją prowizję (zwykle także od obrotów, które ty będziesz generować);
• sprzedajesz bezpośrednio do klienta, tzn. nie masz sklepu, ale oferujesz towar znajomym czy obcym ludziom, w miejscach ich pracy, w domach, przy okazji różnych wydarzeń kulturalnych (targi, dni miasta), itp.;
• budujesz przy tym własną sieć sprzedaży, tzn. zapraszasz do udziału inne osoby - od nich z kolei to ty będziesz dostawać swoją prowizję;
• oni również sprzedają towar klientom i budują swoją sieć;
• ...i tak dalej, tworząc kolejne \piętra\ tej wielopoziomowości.

Zazwyczaj nasuwają się w tym momencie dwa pytania...

Czy to jest po prostu sprzedaż bezpośrednia?

Cóż, nie jest. Mimo, że faktycznie towar lub usługę sprzedaje się końcowemu klientowi osobiście, to jednak nie jest to główny sposób zarabiania w tym systemie. Ważniejszy jest dobry plan sprzedażowy - oraz zbudowanie solidnej, rzetelnej i rozbudowanej sieci dystrybutorów. To stąd, z prowizji wypracowanych przez całą grupę, bierze się ewentualny sukces finansowy - nie zaś z tego, co osobiście sprzedajemy.

Czy to nie jest przypadkiem nielegalna piramida?

Też nie. Piramidy finansowe charakteryzują się tym, że nie ma w nich właściwie żadnego realnego towaru. Przystępując do piramidy płacisz "wpisowe", a potem namawiasz kolejne osoby żeby też się przyłączyły i zapłaciły - i wtedy dopiero możesz liczyć, że dostaniesz jakieś pieniądze (choć niekoniecznie dostaniesz).

W MLM towar istnieje, i często jest naprawdę dobrej jakości. Wielopoziomowa sprzedaż jest po prostu nieco inną, tańszą, formą dotarcia do klienta - nie ponosi się tutaj kosztów wynajęcia sklepu, zatrudnienia pracownika, ani innych związanych z tradycyjną sprzedażą. Oczywiście, płaci się w zamian za paliwo, telefony czy obiady w restauracjach, ale rzeczywiście wychodzi to dużo taniej.

Fakty i mity dotyczące MLM

Ok, w takim razie, skoro wiemy już mniej więcej o co chodzi - to czy warto się w to zaangażować osobiście?

Pytanie tak naprawdę nadal jest trudne. Problemem są bowiem nie do końca prawdziwe zachęty ze strony "werbujących" do swoich sieci ludzi. Rozprawmy się z kilkoma mitami.

• W MLM nie trzeba pracować. - Owszem, trzeba. Często, zwłaszcza na początku, ciężej niż na etacie. Wszystkie efekty bowiem, także finansowe, zależne są wyłącznie od nas samych i wymagają zbudowania naprawdę solidnej sieci sprzedaży. To zaś z kolei oznacza długie godziny spotkań z ludźmi, wyjaśniania, na czym to polega, często przemieszczania się z jednego końca miasta na drugi. Jeżeli działamy w Internecie, potrzebne będzie oprogramowanie, odpowiednia strona WWW, godziny spędzone na kontaktach z naszymi przyszłymi współpracownikami. To wszystko nie zrobi się samo - i to jest realna, ciężka praca.

• W MLM zarabiać może każdy. - Niestety, ale nie. Podobnie jak w przypadku prowadzenia własnej firmy, trzeba mieć kilka predyspozycji psychicznych oraz spory zasób wiedzy dotyczącej sprzedaży, marketingu, budowania relacji z klientem, tworzenia sieci sprzedaży. W innym przypadku skończy się na tym, że przez kilka tygodni pojeździmy na spotkania, porozmawiamy z przypadkowymi osobami, po czym uznamy, że to nam nic nie daje - więc zarzucimy sam pomysł MLM.

Przeciętny człowiek jednak, który dotychczas pracował tylko na etacie, a w MLM nie ma żadnego planu i liczy tylko na to, że bez większego wysiłku zarobi chociaż na swoje utrzymanie, bardzo szybko się zawiedzie. To po prostu tak nie działa. MLM nie jest cudowną metodą zbijania kokosów. Bliżej mu do samodzielnego prowadzenia działu handlowego dużej firmy, włącznie z rekrutacją oraz planowaniem strategicznym.