Ekoblogia: Genetycznie zmodyfikowane wirusy odzyskują metale
Naukowcom udało się tak genetycznie zmodyfikować wirusy, że łączą się one z cząstkami metali/minerałów, nie powodując przy tym zmiany właściwości tych ostatnich. Oczyszczenie kompleksu mineralnego z wirusa jest podobno proste.
Czy przemysł wydobywczy - a kto wie, czy przypadkiem również i przemysł związany z odzyskiem surowców oraz procesy oczyszczania wody - czeka rewolucja na skalę globalną?
Wyobraźcie sobie, że “programujecie” genetycznie wirusa na wybiórcze wiązanie się np. z platyną…
Naukowcom udało się tak genetycznie zmodyfikować wirusy, że łączą się one z cząstkami metali/minerałów, nie powodując przy tym zmiany właściwości tych ostatnich. Oczyszczenie kompleksu mineralnego z wirusa jest podobno proste.
Czy przemysł wydobywczy - a kto wie, czy przypadkiem również i przemysł związany z odzyskiem surowców oraz procesy oczyszczania wody - czeka rewolucja na skalę globalną?
Wyobraźcie sobie, że “programujecie” genetycznie wirusa na wybiórcze wiązanie się np. z platyną…
Wirusy daje się modyfikować w taki sposób, że powstają szczepy/rasy/odmiany (wiem, że to niebiologiczne stwierdzenie - z uwagi na specyficzny charakter tych tworów łączących świat ożywiony z nieożywionym. Może trafniej byłoby napisać: wersje?). Uzyskane w ten sposób* szczepy *wirusów łączą się wybiórczo ze ściśle określonym metalem lub minerałem - za sprawą pewnych białek znajdujących się w kapsydzie czyli płaszczu, który okrywa materiał genetyczny wirusa.
Profesor Scott Dunbar, szef zespołu, któremu udało się opracować tę nowatorską metodę pozyskiwania minerałów, jest przekonany, że technologia z użyciem podrasowanych genetycznie wirusów umożliwi w niedalekiej przyszłości wysoce selektywny odzysk metali z odpadów i w procesie oczyszczania wody.
Czy doczekamy czasów, że na produktach obok ikonki recyklingu pojawi się obrazek przedstawiający wirusa?
Fot.: sxc
Źródło: Ekoblogia