Głos zdradzi nawet największego kłamcę

Głos zdradzi nawet największego kłamcę

Fot. na licencji Creative Commons; flickr.com/by Christophe ALARY
Fot. na licencji Creative Commons; flickr.com/by Christophe ALARY
Paweł Żmuda
12.06.2010 14:35

Rozmowa kwalifikacyjna jest trudna zarówno dla tych, którzy starają się o pracę, jak i dla tych, którzy decydują o przyjęciu potencjalnego pracownika. Każdy może popełnić błąd, a konsekwencje nietrafionej decyzji mogą być bardzo kosztowne. Australijski specjalista ma na to radę. Dużo lepszą, niż wykrywacz kłamstw.

Rozmowa kwalifikacyjna jest trudna zarówno dla tych, którzy starają się o pracę, jak i dla tych, którzy decydują o przyjęciu potencjalnego pracownika. Każdy może popełnić błąd, a konsekwencje nietrafionej decyzji mogą być bardzo kosztowne. Australijski specjalista ma na to radę. Dużo lepszą, niż wykrywacz kłamstw.

Bo Yin pracujący w National Information and Communications Technology w Sydney uważa, że wpadł na pomysł głosowego detektora stresu, który z ogromną pewnością wykryje, czy "przesłuchiwana" osoba mówi prawdę, czy kłamie.

Ludzie mogą kontrolować ton swojego głosu, jednak w chwilach podwyższonego stresu, tracimy pełnię kontroli nad niektórymi mięśniami" mówi Yin.

Detektor stresu został już przetestowany w pracy w call centre. Yin sprawdzał, czy jego osoby starające się o posadę są zrelaksowane podczas testów rekrutacyjnych. Wykorzystanie nowej technologii pozwoliło na znaczne ograniczenie rekrutacji osób, które nie nadają się do pracy na takim stanowisku. Yin informuje, że liczba pracowników rezygnujących już po trzech miesiącach spadła z 18 do 12 procent.

Brzmi imponująco. Ciekawe kiedy sprzęt trafi pod strzechy ;).

Źródło: newscientist

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)