Heartbleed: ciąg dalszy. Na których stronach warto zmienić hasło?
Heartbleed, czyli luka w OpenSSL, sprawiła, że nasze dane mogły paść łupem cyberprzestępców. W związku z tym warto zminimalizować ryzyko i zmienić hasła do usług, z których korzystamy. W których przypadkach ma to sens?
10.04.2014 | aktual.: 10.03.2022 11:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W artykule "Heartbleed: serwery krwawią naszymi danymi. Zielona kłódka w przeglądarce nie gwarantuje bezpieczeństwa!" informowaliśmy o luce w OpenSSL. W związku z zagrożeniem w serwisie Mashable pojawiło się zestawienie najpopularniejszych serwisów i usług z wyjaśnieniem, czy ich użytkownicy mają się czego obawiać. Serwis zebrał informacje na temat zagrożeń i instalacji łatek oraz uzupełnił je o wskazówki, czy użytkownicy powinni zmienić swoje hasła.
W serwisie GitHub znajdziecie również listę 630 spośród 10 tys. najpopularniejszych w Internecie stron, które 8 kwietnia były podatne na atak. Od tamtego czasu mogły zostać zabezpieczone, jednak jeśli z nich korzystaliście, również warto zmienić hasło.
Aby upewnić się co do aktualnego stanu bezpieczeństwa stron, z których korzystacie, warto posłużyć się narzędziem udostępnionym na stronie Filippo.io/Heartbleed.