Historia skafandrów kosmicznych [cz. 3] 

W trzecim odcinku cyklu przedstawię najnowocześniejsze skafandry kosmiczne. Nie oznacza to jednak, że wszystkie będą nowe. Jeden z nich powstał 30 lat temu i jest użytkowany do dzisiaj, właśnie ze względu na stopień zaawansowania (nawet po tylu latach!) i niezawodność. Przeczytacie także o projektach nowych oraz prototypach.

Historia skafandrów kosmicznych [cz. 3] 1
Mariusz Kamiński

W trzecim odcinku cyklu przedstawię najnowocześniejsze skafandry kosmiczne. Nie oznacza to jednak, że wszystkie będą nowe. Jeden z nich powstał 30 lat temu i jest użytkowany do dzisiaj, właśnie ze względu na stopień zaawansowania (nawet po tylu latach!) i niezawodność. Przeczytacie także o projektach nowych oraz prototypach.

EMU suit

Skrót EMU oznacza Extravehicular Mobility Unit. Obecnie dodaje się do niego słówko "Enhanced", gdyż przeszedł kilka zmian od czasu narodzin w 1981 r. Ten półsztywny, dwuczęściowy kombinezon służy do prac w przestrzeni kosmicznej (EVA) i jest wykorzystywany przez załogę ISS. Był używany także podczas misji wahadłowych.

Historia skafandrów kosmicznych [cz. 3] 2

Zaprojektowany przez NASA EMU ma dwóch producentów. Hamilton Sundstrand odpowiada za elektronikę i akcesoria (PLSS, hełm, komunikacja, pierścienie łączące hełm z tułowiem oraz rękawice z rękawami), a ILC Dover za całą resztę (między innymi tkaniny i warstwy ochronne).

Astronauta przed założeniem kombinezonu wkłada na siebie strój MAG, który jest w uproszczeniu dużą pieluchą. Zbiera ona wilgoć z organizmu włącznie z moczem (kolektory nie są już używane). Na nogi zakładane są także kalesony (nazwane naukowo Thermal Control Undergarment) i specjalny system chłodzenia LCVG. Są to przezroczyste plastikowe rurki, w których przepływa schłodzona woda, regulując temperaturę astronauty. LCVG podłączany jest do części tułowiowej stroju, a ten do plecaka, czyli do systemu podtrzymywania życia PLSS. Nie można też zapomnieć o "czapeczce Snoopy'ego", czyli hełmofonie ze słuchawkami i mikrofonami.

Historia skafandrów kosmicznych [cz. 3] 3

Po włożeniu kombinezonu góra i dół łączone są za pomocą systemu Body Seal Closure (uszczelka zamknięcia ciała). Hermetyzacja odbywa się po założeniu rękawic i zatrzaśnięciu "bańki", czyli hełmu. Kombinezon wymaga wstępnego oddychania przez około 4 godzin (zmiana mieszanki oddechowej). EMU jest w pełni niezależny i utrzymuje samodzielnie funkcje życiowe przez ponad 8 godzin (30 minut rezerwy na wypadek uszkodzenia systemów PLSS). Ciśnienie w skafandrze wynosi 4.3 psi. Całość waży 145 kg.

Orlan MK

NPP Zvezda nie zawodzi, gdy potrzebny jest nowy, rosyjski skafander kosmiczny. Powstało aż 7 wariantów tego stroju, a pierwszym prototypem był model przeznaczony do spacerów po Księżycu, do czego jednak nie doszło za sprawą szybszych Amerykanów. Najnowsza odmiana Orlana nazywa się MK i jest używana obok EMU na ISS.

Historia skafandrów kosmicznych [cz. 3] 4

Orlan MK to kombinezon bardzo nowoczesny. Zaprezentowany w 2009 r., stał się przedmiotem zazdrości NASA i ulubionym skafandrem anglojęzycznej załogi ISS. W pełni skomputeryzowany system PLSS nadzoruje wszystkie komponenty Orlana i dostarcza na bieżąco informacje o kondycji zarówno jego, jak i użytkownika. W razie awarii ekran LCD po prawej stronie torsu daje wskazówki, jakie powinny być kolejne czynności.

W przeciwieństwie do EMU Orlan zakłada się poprzez właz w tylnej części (na właz montuje się następnie plecak). Tego typu rozwiązanie staje się coraz popularniejsze i wydaje się jednym z najbezpieczniejszych. Cała operacja zajmuje niewiele ponad 5 minut. Podobnie jak EMU Orlan jest skafandrem samowystarczalnym (nie ma pępowiny). Astronauta może w nim przebywać do 7 godzin, a całość waży 120 kg. Ciśnienie w środku jest nieco wyższe, bo wynosi 5,8 psi. W 2015 r. zostanie zaprezentowany następca modelu MK, oznaczony skrótem MKS.

I-Suit

Historia skafandrów kosmicznych [cz. 3] 5

Pierwszy prototyp powstał w 1997 r. Obecnie podziwiamy jego trzecią generację i zapowiada się on fantastycznie. I-Suit ma odgrywać kilka ról jednocześnie: między innymi będzie funkcjonował jako standardowy EVA, ale także posłuży do przechadzek po powierzchni Księżyca lub planety (Marsa?).

Dzięki rezygnacji z twardego torsu i wymianie elementów metalowych na tytanowe skafander waży jedynie 29 kg. Jest to waga bez systemu PLSS oraz powłoki termalnej, zabezpieczającej też przed mikrometeoroidami. Elementy barków zostały wykonane z plastiku pokrytego włóknem węglowym, co dodatkowo obniżyło ciężar o 5 kg. Specjalnie zaprojektowane szycia oraz zastosowanie vectranu zwiększyły mobilność nóg oraz ramion, przy okazji ulepszając właściwości termiczne kombinezonu.

Przyciski funkcjonują w formie elektrycznej tkaniny, hełm ma wbudowany wyświetlacz HUD i odbiornik GPS, a system rozpoznawania mowy dostarcza użytkownikowi informacje o stanie skafandra i podłączonych do niego akcesoriów. Ostatnią innowacją, na którą warto zwrócić uwagę, jest sposób ubioru - do skafandra wchodzi się przez właz w tylnej części.

Z-1

Ostatni prezentowany model to bohater końcówki zeszłego roku. Z-1 to pierwszy planowy prototyp z serii przygotowywanej przez NASA. W tym modelu także wchodzi się przez tylny właz, ale metoda za została rozwinięta o jeszcze jeden innowacyjny element - suitport.

Historia skafandrów kosmicznych [cz. 3] 6

Dotychczas wychodzenie w przestrzeń kosmiczną odbywało się poprzez śluzę powietrzną, co ograniczało cenną przestrzeń stacji kosmicznej lub pojazdu. Suitport likwiduje śluzę na rzecz kombinezonów umieszczonych w przestrzeni kosmicznej, do których wchodzi się poprzez właz zintegrowany ze ścianą stacji. Po zamontowaniu PLSS zamyka się "okno", czyli właz wewnętrzny stacji, i uwalnia astronautę. Jak to wygląda w praktyce, możecie obejrzeć na zdjęciu poniżej.

Historia skafandrów kosmicznych [cz. 3] 7

Z-1 ma służyć jako EVA, ale jego najważniejszym celem będą działania na powierzchni Księżyca lub planety. Informacji na temat Z-1 wciąż jest mało, ale magazyn TIME już ogłosił nowy skafander NASA wynalazkiem roku 2012. Pierwsze testy mają odbyć się na pokładzie ISS w 2017 r.

Historia skafandrów kosmicznych [cz. 3] 8
Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇