Internauci wycenią reklamy na Diggu

Pierwowzór polskiego Wykopu wprowadzi nietypowy system wyceny reklam. Im bardziej reklama spodoba się użytkownikom serwisu tym mniej zapłaci za nią reklamodawca. Nieciekawe reklamy będą droższe.

digg
digg
Gniewomir Świechowski

Digg z różnym skutkiem szuka sposobu, aby zarobić na swojej działalności pieniądze. Najpierw korzystał z sieci reklamowych, potem zaczął bezpośrednio kontaktować się z reklamodawcami, a teraz uzupełnił to ciekawą koncepcją, która uzależnia cenę reklamy od reakcji użytkowników serwisu.

Pierwowzór polskiego Wykopu wprowadzi nietypowy system wyceny reklam. Im bardziej reklama spodoba się użytkownikom serwisu tym mniej zapłaci za nią reklamodawca. Nieciekawe reklamy będą droższe.

Digg z różnym skutkiem szuka sposobu, aby zarobić na swojej działalności pieniądze. Najpierw korzystał z sieci reklamowych, potem zaczął bezpośrednio kontaktować się z reklamodawcami, a teraz uzupełnił to ciekawą koncepcją, która uzależnia cenę reklamy od reakcji użytkowników serwisu.

Zasada jest prosta. Gdy internauci "wykopują" reklamę na Diggu cena za każde kliknięcie w reklamę spada, a reklama pozostaje dłużej na stronie głównej serwisu. W przeciwnym wypadku ją zakopują, a reklamodawca płaci większą stawkę za każde kliknięcie. Tak jak na polskim Wykopie, reklamy na Diggu mają bardziej przypominać linki dodane przez internautów, choć będą oczywiście oznaczone jako treści sponsorowane.

Nie wiadomo jak na to zareagują użytkownicy Digga, znani z agresywnego podejścia w stosunku do reklam. Niektórzy komentatorzy podejrzewają, że może się to skończyć masowym zakopywaniem. Jednak sądząc po stronie głównej Wykopu, na którą stosunkowo często przebijają się sponsorowane linki od partnerów serwisu, to rozwiązanie może się sprawdzić. Pozostaje tylko pytanie, czy reklamodawcy będą chcieli oddać się pod osąd internautów?

Źródło: Mashable

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.