Jak uratować nieudane zdjęcia?

Każdemu pewnie zdarzyło się wykonać zdjęcie, które (delikatnie mówiąc) nie wyszło. Było za ciemne, za jasne, ludzie mieli czerwone oczy. Na szczęście w dobie aparatów cyfrowych i programów graficznych usunięcie takich wad nie jest problemem.

Aplikacji pozwalających na ratowanie i obróbkę zdjęć jest na rynku co najmniej kilkanaście. Ja osobiście używam Photoscape'a. Ma on bowiem wszystkie najważniejsze funkcje, oferuje wysoką jakość, a do tego jest darmowy.

Kilku moich znajomych zajmujących się profesjonalnie fotografią również poleca tę aplikację. Twierdzą, że pozwala ona usunąć 90% problemów, z jakimi możemy się spotkać przy obróbce domowych fotografii.

„Oczy terminatora”

Tak bywa nazywany charakterystyczny,czerwony blask oczu powodowany przez odbicie światła od skierowanych w stronę lampy błyskowej źrenic. Zjawisko to jest bardzo proste do usunięcia. W tym celu należy otworzyć zakładkę Edytor, w niej Tools i wybrać Czerwone oczy. Potem wystarczy zaznaczyć pole wokół oczu.

Poniżej czerwonych oczu znajduje się funkcja Pieprzyk. Służy ona do usuwania przebarwień. Domyślnie, jak sama nazwa wskazuje, jest przeznaczona do retuszowania niedoskonałości skóry. Za jej pomocą można usunąć także niewygodne, ciemne plamy, które pojawiły się na fotografii (np. schwytane przez obiektyw owady, brud etc.).

Rozjaśnianie zdjęcia

Drugi problem zdjęć to niewłaściwie dobrane światło. O zdjęciu takim na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że nie wyszło. Faktycznie jednak w pliku graficznym fotografii składowane jest więcej danych, niż tylko to, co widać od razu. Dane też można wydobyć, stosując odpowiednie techniki.

Żeby to zrobić, korzystamy z zakładki Home oraz przycisków Rozświetlenie i Podświetlanie. Pozwalają one rozjaśnić ciemniejsze partie zdjęcia. W większości wypadków możliwe jest zwiększenie jasności o jakieś 100-200%.

Po dłuższej pracy fotografie zaczynają jednak tracić jakość, stają się nienaturalne lub rozmyte. Jeśli dochodzi do czegoś takiego, należy skorzystać z przycisku Cofnij.

Niestety, bezstratne rozjaśnianie nie zawsze jest możliwe. Wszystko zależy od jakości zdjęcia i zgromadzonych w pliku danych. Fotografii "oszczędnych", zajmujących niewiele miejsca w pamięci aparatu raczej nie uda się poprawić.