Kanadyjczyk uczynił jazdę na łyżwach jeszcze przyjemniejszą. To trzeba zobaczyć
Kanadyjski majsterkowicz Brydon Gibson, 24-letni mieszkaniec Ottawy, zbudował coś w rodzaju plecaka odrzutowego (ale wykorzystującego tradycyjną śrubę napędową), który pozwala mu jeździć na łyżwach z prędkością do ok. 40 km na godzinę.
20.01.2021 | aktual.: 06.03.2024 22:21
– Dostałem w swoje ręce kilka silników kosiarek i pomyślałem, że przywiązanie jednego z nich do pleców i uczynienie jeżdżenia na łyżwach trochę "wygodniejszym" byłoby dobrym pomysłem – powiedział portalowi "CBC" Gibson i dodał, że na początku "jego efekt pracy wywołał w nim strach, bo pozwolił mu się poruszać trochę za szybko".
Mężczyzna, konstruując wynalazek, przykręcił 38-centymetrową śrubę napędową do drewnianej ramy, wymodelował przepustnicę z uchwytu hamulca i linki uratowanej z 10-biegowego roweru, a następnie dodał wyściełane paski wycięte z plecaka.
"Ryzykowane sytuacje"
Inspiracją dla jego stworzenia miało być doświadczenie budowania zdalnie sterowanych samolotów i łodzi w przeszłości.
– To sprawiło, że wplątałem się w jakieś ryzykowne sytuacje... Prawie straciłem palec w przeszłości, ale nigdy nie miałem jeszcze żadnych poważnych urazów – powiedział Kanadyjczyk.
Gibson ukończył inżynierię systemów informatycznych na Carleton University, a obecnie pracuje w Blackberry QNX, firmie, która koncentruje się na rozwijaniu technologii autonomicznych pojazdów. W czasie pandemii mężczyzna pracuje z domu, co dało mu dużo dodatkowego czasu, który postanowił kreatywnie wykorzystać.
Gibson stwierdził, że zamierza dalej rozwijać wynalazek i m.in. zadbać o więcej funkcji gwarantujących bezpieczeństwo.
Wideo prezentujące działanie "silnika odrzutowego" Gibsona można zobaczyć tutaj.