Kultowy serwis o grach komputerowych sprzedany. Kto go kupił?

GRY-online to jeden z najbardziej znanych serwisów o grach komputerowych i konsolowych w polskiej Sieci. Witryna została właśnie sprzedana. Transakcja budzi jednak kontrowersje.

Gracze pójdą do Empiku? (Fot. Flickr/melanieburger/Lic. CC by-nd)
Gracze pójdą do Empiku? (Fot. Flickr/melanieburger/Lic. CC by-nd)
Michał Michał Wilmowski

GRY-online to jeden z najbardziej znanych serwisów o grach komputerowych i konsolowych w polskiej Sieci. Witryna została właśnie sprzedana. Transakcja budzi jednak kontrowersje.

Serwis GRY-online informuje, że właśnie został przejęty przez Empik, który kupił 51% jego akcji. Redakcja zapewnia, że wiele się nie zmieni. GRY-online zamierzają pozostać niezależnym serwisem, w którym za treści będą odpowiedzialne te same osoby, co do tej pory.

Na stronie serwisu zamieszczono oficjalny komunikat EMF-u, właściciela Empiku, który wyjaśnia, na czym polega obecna strategia firmy. W skrócie: polega ona na tym, żeby Empik oferował w Sieci niemal wszystko, co się wiąże z kulturą i rozrywką.

Stąd przejęcie w lutym 2011 roku e-Muzyki, największego dystrybutora muzyki cyfrowej w Polsce. W tę strategię wpisuje się również zakup pakietu kontrolnego akcji w spółce Virtualo sprzedającej e-booki i audiobooki (jesienią 2010 roku).

Strategia wydaje się spójna, gorzej może być z wykonaniem. E-booki, które w Empiku kosztują czasem więcej niż papierowe książki, na razie wielkiej kariery w Polsce nie robią.

Ale gry to – w przeciwieństwie do e-booków - rozrywka masowa. Serwis GRY-online do tej pory miał 3 mln unikalnych użytkowników miesięcznie. Zarobić na siebie też potrafił, nie tylko dzięki reklamom, ale też poradnikom do gier opłacanym SMS-ami. W zeszłym roku serwis zarobił 0,9 mln zł (przy 4 mln zł przychodów).

Wciąż jednak nie opuszcza mnie wrażenie, że Empik chce za dużo i za szybko. Działając w taki sposób, łatwo dostać zadyszki.

Źródło: GRY-online

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.