Microsoft miły dla społeczności Open Source? Takiego wała. Nie miał innego wyjścia

Pisaliśmy ostatnio, że Microsoft uwolnił 22 tys. linii kodu umożliwiając wykorzystanie go w Linuxie. To miły gest, ale okazuje się, że gigant z Redmond po prostu musiał to zrobić, bo naruszył zasady licencji GNU General Public License v. 2.

Microsoft miły dla społeczności Open Source? Takiego wała. Nie miał innego wyjścia 1
Gniewomir Świechowski

Pisaliśmy ostatnio, że Microsoft uwolnił 22 tys. linii kodu umożliwiając wykorzystanie go w Linuxie. To miły gest, ale okazuje się, że gigant z Redmond po prostu musiał to zrobić, bo naruszył zasady licencji GNU General Public License v. 2.

Środowisko Open Source głaszcze Microsoft za uwolnienie kodu, a gigant uśmiecha się w rewanżu. Jednak okazało się, że wcale nie jest tak różowo. Celem firmy, gdy uwolniła sterowniki, była lepsza współpraca platformy wirtualizacji Hyper-V Microsoftu z Linuxem. Jednak sterowniki jakie przekazała społeczności Open Source zawierały elementy zamkniętego kodu, które nie zostały objęte licencją GNU General Public License v. 2.

Nie dość, że skomplikowało by to sytuację prawną łamiąc zasady tej licencji, to na dokładkę uniemożliwiało rozwijanie sterowników Hyper-V wraz z jądrem Linuxa. Zmuszenie Microsoftu do uwolnienia tych fragmentów kodu było najprawdopodobniej mordęgą, a nie gestem dobrej woli z jego strony.

[cytat]Dużo pracy za kulisami wymagało zmuszenie łamiącej zasady (licencji) firmy, aby to naprawiła - twierdzi jeden z "insiderów".[/cytat]

Potwierdza to wszystko deweloper Novella Greg Kroah-Hartman, który spełniał tu rolę mediatora ze względu na bliską współpracę jego firmy z Microsoftem.

Czyli w praktyce wszystko sprowadza się do tego, że Microsoft chce, aby jego oprogramowanie współpracowało w określonych przypadkach z Linuxem, ale wciąż kwestionuje zasady na których opiera się jego rozwój. Oficjalnie mamy ocieplenie napiętych stosunków między poddanymi Ballmera a społecznością Open Source, a w praktyce starą biedę. Szkoda.

Źródło: Pass the Source

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości