Mobilna telewizja: to działa już dziś. Jak oglądać filmy i seriale na smartfonie i tablecie?

Telewizja przez dziesiątki lat wypracowała sobie pewien stereotyp. Jest nim zebrana na kanapie rodzina z przejęciem wpatrzona w ołtarz możliwie dużego ekranu. Kapłanem jest samiec alfa dzierżący atrybut władzy – pilota. Problem w tym, że ten stereotyp ma coraz mniej wspólnego z rzeczywistością. Wypiera go mobilna telewizja, oglądana na smartfonach.

Mobilna telewizja: to działa już dziś. Jak oglądać filmy i seriale na smartfonie i tablecie?
Łukasz Michalik

04.03.2013 | aktual.: 13.01.2022 12:26

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Telewizja przez dziesiątki lat wypracowała sobie pewien stereotyp. Jest nim zebrana na kanapie rodzina z przejęciem wpatrzona w ołtarz możliwie dużego ekranu. Kapłanem jest samiec alfa dzierżący atrybut władzy – pilota. Problem w tym, że ten stereotyp ma coraz mniej wspólnego z rzeczywistością. Wypiera go mobilna telewizja, oglądana na smartfonach.

Telewizja w telefonie, czyli niejedno oblicze ruchomego obrazu

Telewizja w telefonach komórkowych nie jest, wbrew pozorom, nowym tematem. Pierwsze telefony pozwalające na oglądanie telewizji pojawiły się jeszcze na początku wieku, a szybki rozwój sieci 3G w krajach takich jak Japonia czy Korea Południowa sprawił, że na tamtych rynkach telewizja w telefonie od lat nie jest niczym niezwykłym.

Streaming wydaje się przyszłością mobilnej telewizji
Streaming wydaje się przyszłością mobilnej telewizji

W Polsce było trochę inaczej – przez wiele lat ceny połączeń z Siecią były wystarczająco wysokie, by odstraszyć amatorów streamingu wideo, a inne technologie mobilnej telewizji były albo niedostępne, albo całkowicie niszowe.

No właśnie: technologie, a nie technologia. Bo choć słowa „telewizja w telefonie” wydają się wyjaśniać wszystko, to w rzeczywistości oznaczają wrzucenie do jednego worka kilku różnych usług korzystających z odmiennych rozwiązań technicznych.

Mobilna, cyfrowa telewizja

Są to standardy telewizji cyfrowej DMB, DVB-H, DVB-T oraz streaming. Szczegółowe omawianie dwóch pierwszych technologii możemy sobie jednak darować. Dlaczego? DMB, czyli Digital Multimedia Broadcasting, to standard popularny, ale we wschodniej Azji.

Mobilny dekoder M-T 5000, pozwalający na odbiór telewizji w standardzie DVB-T
Mobilny dekoder M-T 5000, pozwalający na odbiór telewizji w standardzie DVB-T

DVB-H, choć teoretycznie tworzony z myślą o użytkownikach mobilnych, po testowym uruchomieniu przez spółkę Info-TV-FM i nieudanych próbach zdobycia w Polsce popularności został porzucony na rzecz DVB-T.

To właśnie z tego standardu, dedykowanego naziemnej telewizji cyfrowej, korzysta m.in. TV Mobilna Cyfrowego Polsatu, która rozpoczęła nadawanie w połowie 2012 roku. Co istotne, w tym przypadku nie trzeba martwić się o obsługę technologii przez telefon – wystarczy kupić odpowiedni dekoder (jak np. oferowany przez Polsat Mobilny dekoder M-T 5000), który prześle obraz do smartfona za pomocą Wi-Fi.

Rozwiązanie wydaje się proste i skuteczne, choć dodatkowe urządzenie jest – moim zdaniem – nieco sprzeczne z ideą mobilności. Niewątpliwą zaletą jest za to  możliwość oglądania materiałów wideo bez obaw o dostępne połączenie z Siecią czy znikający w szybkim tempie transfer.

Streaming - teraźniejszość i przyszłość mobilnej telewizji

Jeśli nie DVB-T i "prawdziwa" telewizja, odbierana w podobny sposób, jak w przypadku zwykłych telewizorów, to co? Rozwiązaniem najbardziej uniwersalnym pozostaje streaming materiałów wideo i korzystanie z usług dostępnych dzięki Internetowi.

Sony Xperia Z - 5-calowy ekran zapewni komfortowe oglądanie materiałów wideo
Sony Xperia Z - 5-calowy ekran zapewni komfortowe oglądanie materiałów wideo

To oczywiście nic nowego - w walentynki YouTube obchodził swoje ósme urodziny, a przecież nie jest pierwszym serwisem oferującym wideo w Sieci. Przeszkodami przez długi czas były jednak niewielka prędkość mobilnego Internetu, ograniczony zasięg tej usługi i znaczne koszty transferu. Bariery, które kilka lat temu hamowały rozwój mobilnych usług, dziś nie stanowią już większego problemu.

Zasięg mobilnego, szybkiego Internetu jest coraz większy, a duże pakiety danych są powszechnie dostępne. Co więcej, operatorzy komórkowi oferują specjalne usługi pozwalające zmniejszyć koszt streamingu wideo. Przykładem takiego rozwiązania są m.in. pakiety minut w usłudze Mobilna Telewizja i Wideo (propozycja sieci Orange).

Co, gdzie i jak oglądać?

Jak najwygodniej skorzystać z telewizyjnej oferty dla użytkowników mobilnych? Warto zacząć od zaopatrzenia się w smartfona z odpowiednio dużym ekranem, jak np. topowy model Sony Xperia Z (naszą recenzję tego telefonu znajdziecie w tym miejscu).

Co istotne, zamiast oglądać materiały wideo za pomocą stron WWW, warto skorzystać z przeznaczonych dla sprzętu mobilnego aplikacji, przygotowanych przez różne serwisy czy stacje telewizyjne. Które z nich są godne uwagi? W tej kwestii warto zdać się na opinie internautów i sprawdzić, jakie aplikacje cieszą się dużą popularnością.

Ipla w Google Play
Ipla w Google Play

Mocną pozycję na rynku ma ipla - serwis wyrastający na lidera usług VOD, a zarazem oferujący sensowną aplikację mobilną. Jego zalety to ogrom bezpłatnych materiałów oraz dostępne dla użytkowników płatnej wersji usługi pakiety tematyczne.

Własną aplikację ma również Telewizja Polska. W tym przypadku atutem, poza popularnymi serialami czy programami informacyjnymi, jest bogate archiwum filmów dokumentalnych i programów publicystycznych.

Kolejną stacją telewizyjną dbającą o użytkowników mobilnych jest TVN. TVN Player zapewnia dostęp do niezliczonych programów rozrywkowych i produkowanych przez stację seriali.

Dzięki HBO Go Polska zyskamy dostęp do wielu filmowych hitów
Dzięki HBO Go Polska zyskamy dostęp do wielu filmowych hitów

Dla amatorów rozrywki ze znakiem jakości nie lada gratką może okazać się HBO GO Polska. Oferty przedstawiać raczej nie trzeba - to przede wszystkim filmowe i serialowe hity. Niestety, w tym przypadku jakość nie idzie w parze z dostępnością - za większość materiałów wideo trzeba zapłacić.

Wśród aplikacji niezwiązanych ze stacjami telewizyjnymi dużą popularnością cieszy się VoD Onet, zapewniająca dostęp do jednego z największych polskich serwisów z materiałami wideo.

Jesteśmy świadkami historycznych zmian

To oczywiście tylko niektóre z popularnych aplikacji. Oferta jest - jak widać - bardzo bogata, a podstawowym problemem wydaje się nie tyle dostępność poszczególnych filmów czy kanałów, co brak czasu, by je wszystkie wygodnie obejrzeć.

Mobilne aplikacje zapewniają dostęp do niezliczonych materiałów wideo
Mobilne aplikacje zapewniają dostęp do niezliczonych materiałów wideo

W tym wypadku ujawnia się jeszcze jedna przewaga telewizji mobilnej nad tradycyjną. Dzięki aplikacjom zyskujemy zazwyczaj łatwy dostęp do archiwalnych programów i filmów, a zatem nie musimy przejmować się ramówką i godzinami nadawania.

W ten sposób - na naszych oczach - dokonuje się rewolucyjna zmiana: usługi VOD wywracają do góry nogami kilkudziesięcioletni dyktat telewizyjnej ramówki. Z drugiej strony zmienia się sposób, w jaki korzystamy z materiałów wideo: coraz częściej zamiast zasiadać przed telewizorem, po prostu wyciągamy z kieszeni smartfona.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.