Największe obawy związane z aktualizacją do Windowsa Seven

Wielu użytkowników systemów Windows na pewno będzie musiało podjąć decyzję, czy dokonają aktualizacji swojej Visty, czy XP do Windowsa 7. Jakie wiążą się z tym obawy? Który z systemów użytkownicy starszych Windowsów najchętniej by zobaczyli na swoich komputerach?

Największe obawy związane z aktualizacją do Windowsa Seven
Paweł Cebula

Wielu użytkowników systemów Windows na pewno będzie musiało podjąć decyzję, czy dokonają aktualizacji swojej Visty, czy XP do Windowsa 7. Jakie wiążą się z tym obawy? Który z systemów użytkownicy starszych Windowsów najchętniej by zobaczyli na swoich komputerach?

Obraz

Największe obawy wśród profesjonalnych użytkowników budzi kwestia kompatybilności oprogramowania którego używają, z najnowszym Windowsem. Obawa całkiem słuszna, ale do pewnego momentu - producenci wielu aplikacji dużo wcześniej zabierają się za przygotowanie oprogramowania do nowej platformy. Zależy na tym zarówno Microsoftowi (który chce jak najszybszej przesiadki użytkowników na nowy system), jak i producentowi oprogramowania, który wie, że jeżeli jego soft nie będzie aktualny to może stracić klientów.

Drugi argument przeciw aktualizacji to „wymagania sprzętowe”. Chyba najbardziej słuszne - na pewno dla osób, które jeszcze korzystają z Windowsa XP, a po statystykach patrząc jest to naprawdę ogromny procent wszystkich osób. Ci, którzy stopniowo modernizowali swoje komputery (lub dokonali całkowitej wymiany) mają uproszczoną sytuację, bo jeżeli ich sprzęt radził sobie z Vistą, to nie będzie problemów z „Siódemką”.

Numer trzy to przystosowanie się do nowego środowiska. Można by powiedzieć, że Windows to Windows i dużo w tym prawdy, bo wielkich różnic pomiędzy poszczególnymi wersjami systemu nie ma. Tak czy inaczej obawa przed nowością jest czymś normalnym.

Okazuje się, że profesjonalnym użytkownikom sen z powiek spędza stabilność nowego systemu. Patrząc na to jak pracowała wersja RC Windows 7 raczej byłbym spokojny, poza tym… wątpie, żeby Microsoftowi zdarzyło się na tym etapie sknocić prace i wydać po latach kolejną wersję OSa w stylu Windows Me.

Na koniec - szybkość działania. W przypadku nowszych Windowsów faktycznie może być to problem - spora ilość zasobożernych wodotrysków jest w stanie pochłonąć każdą ilość RAMu czy mocy procesora.

Co bardzo ciekawe, wielu użytkowników mając w perspektywie przesiadkę z Windowsa Visty bardzo poważnie rozważa przesiadkę na Macintosha (27%), Ubuntu (25%), czy Red Hata (20%).

Źródło: CNET

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)