Nanobaterie – energia z kartki papieru

Nanobaterie – energia z kartki papieru

Nanobaterie – energia z kartki papieru
Szymon Adamus
17.08.2007 09:30

Badacze z nowojorskiego Rensselaer Polytechnic Institute stworzyli nowy rodzaj baterii, którego grubość można porównać do kartki papieru. Nanobateria ma właściwości rodem z filmów fantastyczno naukowych. Jest nie tylko super cienka, ale i giętka. Pracuje w temperaturach od -73 do prawie 150 stopni Celsjusza, umożliwia pobieranie energii z ludzkiego potu lub krwi, a jakby tego było mało to można ją nadrukowywać jak zwykły tusz na papier.

To się nazywa wielka mała bateria!

Badacze z nowojorskiego Rensselaer Polytechnic Institute stworzyli nowy rodzaj baterii, którego grubość można porównać do kartki papieru. Nanobateria ma właściwości rodem z filmów fantastyczno naukowych. Jest nie tylko super cienka, ale i giętka. Pracuje w temperaturach od -73 do prawie 150 stopni Celsjusza, umożliwia pobieranie energii z ludzkiego potu lub krwi, a jakby tego było mało to można ją nadrukowywać jak zwykły tusz na papier.

To się nazywa wielka mała bateria!

Baterie tego typu składają się w ponad 90 procentach z celulozy, więc jak widać podobieństwo do papieru jest jeszcze większe. Naukowcy umieścili w „papierze” węglowe nanorurki, która to nadają baterii charakterystyczny, czarny kolor. Nanoskopijne rurki działają jak elektrody i pozwalają na magazynowanie i przewodzenie elektryczności.

Obraz

Wyprodukowanie takiego „naładowanego” papieru nie kosztuje podobno więcej niż stworzenie zwykłej kartki. W procesie produkcji nie ma tradycyjnego składania całości z części. „Urządzenie” stanowi spójną całość. Części składowe łączą się na poziomie molekularnym. Mówiąc krótko, końcowy rezultat to urządzenie, które waży i wygląda jak zwykły papier.

Wynalazek ma znaleźć zastosowanie nie tylko w przemyśle motoryzacyjnym czy lotniczym, ale także w takich produktach jak implanty. Celem twórców jest takie udoskonalenie ich wynalazku by w przyszłości baterie wszelkiej maści można było nadrukowywać na giętkie powierzchnie tak jak dziś drukuje się gazety.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)